Do wypadku doszło przed godziną pierwszą na trasie A18, koło Różyńca, niedaleko Bolesławca. Kierowca ciężarówki, jadący w kierunku Wrocławia, postanowił zawrócić w miejscu, gdzie nie było barierki. W jego naczepę uderzyły trzy auta, dwa osobowe i jeden bus, jadące w kierunku Olszyny. Wybuchł pożar. Cztery osoby spłonęły. Sześcioro innych poszkodowanych, w tym kierowcę ciężarówki, karetki zabrały do szpitala. Ich życiu nic nie zagraża, są w dobrym stanie.
– Pożar musiał mieć wysoką temperaturę, na pewno powyżej tysiąca stopni. Dawno nie widziałem takiej tragedii – mówi Grzegorz Kocon, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu. – Kierowca ciężarówki jest w szoku. Jak tylko dojdzie do siebie, to zostanie przesłuchany – mówi Sebastian Woźniak, asesor Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu.
Kierowca, jak się dowiedzieliśmy, jest rosyjskojęzyczny, jechał do Kazachstanu.
(informacja KG)