W centrum sterowania – z jednego miejsca – kontroluje się ruch pociągów na pięciu stacjach. Teraz do obsługi kilkudziesięciokilometrowej trasy z Miłkowic do Zebrzydowej wystarczy dwóch dyżurnych ruchu – zamiast 12 załóg nastawni. Budowa systemu jest jednym z elementów modernizacji magistrali E-30 prowadzącej od Opola do zachodniej granicy państwa.
Nowe urządzenia sterują całym ruchem kolejowym między Miłkowicami a Zebrzydową. Bolesławieccy dyżurni kierują też ruchem na stacjach w Chojnowie i Okmianach. Dzięki nowoczesnemu monitoringowi pociągi będą jeździć szybciej i niezawodnie. Zwiększy się też bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych.
Parametry techniczne pozwolą pociągom osobowym poruszać się z prędkością 160 kilometrów na godzinę, a towarowym – 120 km na godzinę. Dyżurni na monitorach obserwują ruch pociągów na poszczególnych stacjach i mogą bezzwłocznie interweniować w sytuacjach kryzysowych. Zamiast obsługiwać wszystko za pomocą dźwigni ręcznych, teraz wystarczy tylko kliknąć myszką. Komputer ustala drogę, pomyłka ludzka nie wchodzi już w rachubę.
Wkrótce remont dworca
Nowoczesne centrum sterowania ruchem kolejowym, nowe perony i przejście podziemne to nie koniec inwestycji PKP w Bolesławcu. Remontu doczeka się wreszcie budynek dworca. Jak obiecuje Tadeusz Szulc, dyrektor oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP, do połowy kwietnia zostanie wyremontowana elewacja zewnętrzna oraz wymalowane zostaną wnętrza. Obecnie trwa przebudowa dworcowych toalet. Właściciel dworca, PKP Nieruchomości, szuka kontrahentów chętnych do wynajęcia pomieszczeń, którzy uruchomią na dworcu sklep, restaurację czy bar dla pasażerów.
(informacja PKP Bolesławiec/GA, wideo KG)