Do pierwszego wypadku doszło w sobotnie popołudnie w okolicy Trzebienia. Przed godziną 14:00 kierowca osobowego Volkswagena zjechał z drogi i wylądował w rowie. Mężczyznę odwieziono do szpitala.
Drugi wypadek miał miejsce w niedzielę rano na autostradzie A-18. Jadący samochodem marki Mercedes wpadł w poślizg i zjechał z drogi. Auto dachowało. Na szczęście, zarówno kierowcy, jak i pasażerce Mercedesa nic się nie stało. Strażacka akcja trwała 3,5 godziny. Prawdopodobnie przyczyną obu zdarzeń była nadmierna prędkość i fatalne warunki atmosferyczne.
(informacja PSP/GA)