W sobotę 18 października policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju na jednej z bolesławieckich ulic. Przestępstwo zgłosiła matka 14-latka, który został napadnięty przez dwóch 13-latków. Obaj podejrzani podeszli do starszego o rok chłopca i zażądali, by oddał im... chipsy. Kiedy nastolatek odmówił, chuligani rzucili się na niego. Pobili go i zabrali mu 40 zł.
Jak się okazało, młodociani sprawcy wielokrotnie wchodzili w konflikt z prawem. Są podejrzani o wymuszenia, kradzież i pobicie. Za każdym razem scenariusz był podobny: chłopcy podchodzili do swoich ofiar, domagając się pieniędzy. Jeśli pokrzywdzeni ich nie mieli, napastnicy zabierali im słodycze, żywność albo przybory szkolne.
Teraz nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
(informacja KPP Bolesławiec/ii)