Zespół prowadzony przez Bogdana Mienculewicza po bardzo zaciętej i wyrównanej walce przełamał wyżej sklasyfikowanego przeciwnika z Kowar. Gra TOP-u to skuteczna zagrywka, pewne rozegranie i solidny atak, który raz za razem trafiał w pole gry gospodarzy. Pierwszy set bolesławianie trochę przespali, duże znaczenie w tej odsłonie miał solidny doping miejscowych kibiców.
Druga odsłona to odmienne oblicze TOP-u. Krótka i męska rozmowa trenera z zawodnikami i kibice ujrzeli inną drużynę. Choć set przegrany, to wynik 30 do 28 pozwolił z optymizmem oczekiwać na kolejną odsłonę meczu. A set trzeci to od pierwszej piłki twarda i męska gra, punkt za punkt. Grając szybką i dokładną piłkę bolesławianie z trudem w końcówce przełamali blok przeciwnika i wygrali seta.
Z pewnością siebie TOP przystąpił do czwartego seta, w którym walka toczyła się ze zmiennym szczęściem. Skutecznie punktowali kapitan zespołu Piotr Kozłowski oraz Dariusz Pierzchalski, a w polu bezbłędny był Libero Sławomir Potocki. Set dla TOP-u, wynik 2 do 2 i kolejny raz w lidze zawodnicy zaczynają grę od nowa, czyli tajbrek.
W piątym secie przy stanie 6:4 dla Kowar trener Mienculewicz dokonuje znaczącej zmiany. Daje odpocząć Krzyśkowi Mosiądzowi, a na jego miejsce wchodzi na środek bloku nadzieja bolesławieckiej siatkówki, Mateusz Świerzewski. Młody zawodnik z wyczuciem odczytuje zamiary rozgrywającego Kowar i dwukrotnie blokuje środkowego ataku gości. Dwa śmiałe bloki podłamały naszych przeciwników i już do końca spotkania TOP nie oddał prowadzenia.
Sobotni przeciwnik był wymagający, lecz z trudem wywalczone zwycięstwo cieszy i pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość. Mocny serwis, punktowe ataki, skuteczna gra w bloku oraz asekuracja to elementy, które zadecydowały o sobotnim zwycięstwie naszych siatkarzy.
Skład zespołu TOP: Piotr Induła, Marcin Czarniecki, Mateusz Świerzewski, Mateusz Kolator, Jędrzej Dudak, Mateusz Chmielowski, Sławomir Potocki, Piotr Kozłowski, Krzysztof Mosiądz, Kamil Biczak, Dariusz Pierzchalski.
Ostatni mecz rundy jesiennej TOP rozegra na wyjeździe w Strzelinie 17 grudnia. Po sobotnim zwycięstwie Bolesławiec plasuje się na piątym miejscu w IV lidze siatkarskiej.
(informacja TOP Bolesławiec)