Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska triumfują. Pierwszy komitet wygrał wybory w mieście (8 mandatów), drugi w powiecie (7 mandatów, 9 razem ze zblokowanym PSL). Ziemia Bolesławiecka zdobyła po 5 mandatów w obu radach. SLD zdobył 3 mandaty w Radzie Miasta i 2 mandaty w Radzie Powiatu. Do żadnej rady nie wprowadzili swoich kandydatów Obywatelski Komitet Mieszkańców Bolesławca, Liga Polskich Rodzin oraz Handel i Rzemiosło.
Radni wybrani do Rady Miasta
- Stanisław Andrusieczko - 164 głosy
- Józef Burniak - 278 głosów
- Dominik Chodyra - 272 głosów
- Leszek Chudzik - 321 głosów
- Andrzej Czeczutka - 214 głosów
- Irena Dul - 323 głosy
- Paweł Dul - 109 głosy
- Jan Jasiukiewicz - 292 głosów
- Eugeniusz Kowalski - 174 głosy
- Jarosław Kowalski - 238 głosów
- Janusz Kozioł - 280 głosów
- Bogusław Nowak - 133 głosów
- Bolesław Nowak - 352 głosy
- Ewa Ołenicz-Bernacka - 153 głosy
- Janina Piestrak-Babijczuk - 302 głosy
- Krzysztof Pieszko - 186
- Józef Pokładek - 151 głosów
- Hubert Prabucki - 129 głosów
- Piotr Roman - 722 głosy
- Cezariusz Rudyk - 170 głosów
- Mirosław Sakowski - 249 głosów
Radni wybrani do Rady Powiatu
brak oficjalnych danych
W wyborach prezydenckich największą liczbę głosów zdobył Piotr Roman (PiS). Obecnemu prezydentowi zabrakło tylko 90 głosów do zwycięstwa w pierwszej turze. Na drugim miejscu był Karol Stasik (PO). Po nim Józef Burniak (LiD), Wiesław Stefanik (ZB), Janusz Kalisz (OKMB) i Tomasz Sobczyński (LPR).
- Piotr Roman - 49,4% (7318 głosów)
- Karol Stasik - 19,54% (2895 głosów)
- Józef Burniak - 18,31% (2712 głosów)
- Wiesław Stefanik - 8,76% (1298 głosów)
- Janusz Kalisz - 2,95% (437 głosów)
- Tomasz Sobczyński - 1,04% (154 głosy)
Sejmik Województwa Dolnośląskiego
brak oficjalnych danych
Serwis Boleslawiec.org jako pierwszy w historii Bolesławca wykonał badanie sondażowe w trakcie trwania wyborów. Część wyników opublikowaliśmy w niedzielę tuż przed 21:00. Jak się okazało, perfekcyjnie wskazaliśmy poparcie dla dotychczasowego prezydenta miasta. Wyniki kolejnych kandydatów nieznacznie różniły się od oficjalnych. W przypadku wyborów do rad miasta i powiatu rozbieżności były większe. Wiemy już, że ludzie głosowali na nazwiska, nie na komitety i dlatego mieli potem problem z poinformowaniem ankietera o nazwie komitetu, na który oddali głos.