W sobotę (16 kwietnia) BKS Bobrzanie zmierzył się z Konfeksem Legnica. Przed meczem zawodnicy gości założyli koszulki z napisem: "Łukasz gramy dla Ciebie". W ten sposób legniczanie solidaryzują się ze swoim kolegą z drużyny, który przed miesiącem został ciężko ranny w wypadku samochodowym.
BKS rozpoczął mecz z animuszem. Nasz zespół grał agresywnie, ale gra nie przekładała się na efekt bramkowy. Piłkarze nie potrafili wykończyć stwarzanych akcji. Dwukrotne strzały z rzutów wolnych nie trafiły nawet w światło bramki. BKS atakował i przeważał, ale to goście pierwsi zdobyli bramkę. W 43 minucie jedną z nielicznych akcji Konfeksu wykorzystał Tomasz Kociszewski i strzałem głową pokonał Sebastiana Łokaja. Do przerwy utrzymał się rezultat 0:1.
Zaraz po zmianie stron za Kamila Mielnika wszedł Chrystian Serkies. BKS atakował, lecz nadal nic z tego nie wynikało. Goście także atakowali. Na bramkę BKS dwukrotnie uderzał Marcin Kaczmarek. Na szczęście dla BKS uderzenia były niecelne. Dobrą okazję dla Konfeksu zmarnował także Bartłomiej Ławkiel. Piłkarz, będąc sam na sam z bramkarzem BKS, nie trafił do bramki. W 72 minucie w polu karnym Konfeksu został sfaulowany Chrystian Serkies. Za ten faul zawodnik gości zobaczył drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Rzut karny na bramkę pewnie zamienił Łukasz Filipiak. Choć BKS grał z przewagą jednego zawodnika wynik meczu już się nie zmienił. BKS zremisował z Konfeksem Legnica 1:1. Dobry mecz rozegrali Łukasz Filipiak i Adam Klimas. Dobrze zagrała też obrona: Jakub Wołyński i Józef Pietrzak. Problemem jest brak skuteczności, słabe strzały i brak precyzyjnych podań. W najbliższą środę (20 kwietnia) BKS rozegra zaległy mecz z Karkonoszami Jelenia Góra. Przegrana w tym meczu będzie oznaczała, że BKS znajdzie się w strefie spadkowej. Początek meczu – godzina 17:00.
BKS: Łokaj – Wołyński, Pietrzak, Klimas (85' Mucha), Bryłkowski, Kotlarz, Janicki, Nowakowski E., Filipiak, Mielnik (47' Serkies), Sworacki (88' Szymański).
(informacja: Marcin Zabawa)