Rumun zajeżdżał drogę innym, dostał prawie 3 tys. zł grzywny

Światła na samochodzie policyjnym
fot. istotne.pl 2 900 zł grzywny nałożył sąd na obywatela Rumunii, który spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu na autostradzie.
istotne.pl 0 policja, zatrzymanie, autostrada

Reklama

W piątek, 23 kwietnia, bolesławieccy policjanci zatrzymali 26-letniego obywatela Rumunii, który, jadąc autostradą A4, wykonywał niebezpieczne manewry. Wcześniej policjanci otrzymywali od kierowców sygnały, że mężczyzna zajeżdża drogę innym pojazdom i wymusza zatrzymywanie się. Według wstępnych ustaleń mundurowych, osoby podróżujące autem 26-latka próbowały sprzedać zatrzymanym kierowcom biżuterię.

Do zatrzymania Rumuna doszło w godzinach rannych. Kierujący – na oczach policjantów, jadących w nieoznakowanym radiowozie – zajechał drogę innemu pojazdowi. Funkcjonariusze zatrzymali radiowóz, aby przeprowadzić kontrolę auta. Na widok patrolu policji 26-latek gwałtownie ruszył i zaczął uciekać.

Mundurowi udali się w pościg. Jak się okazało, w pojeździe, oprócz kierowcy, znajdowały się dwie dorosłe osoby i dziecko. Ponadto w samochodzie funkcjonariusze znaleźli woreczek z biżuterią prawdopodobnie przeznaczoną na sprzedaż.

Niezdyscyplinowany kierowca odpowiedział przed sądem w trybie przyspieszonym. Dostał grzywnę w wysokości 2 900 zł.

(informacja KPP Bolesławiec/ii)

Reklama