Na dniach powinno wejść w życie rozporządzenie Ministra Infrastruktury zabraniające instalowania przy drogach masztów na fotoradary, jeśli nie ma możliwości podłączenia na nich urządzenia. W projekcie rozporządzenia jest również mowa o tym, że będzie trzeba zasłaniać te maszty, w których nie umieszczono urządzenia rejestrującego prędkość.
W powiecie bolesławieckim ustawionych jest dziewięć masztów. Cztery z nich zawsze stały puste. Są to tylko atrapy, bo nie ma w nich nawet prądu do zasilania urządzeń.
Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu ma tylko jedno urządzenie rejestrujące prędkość. Fotoradar jest cyklicznie umieszczany na następujących masztach:
- Wilczy Las (w kierunku Legnicy)
- Tomaszowów Bolesławiecki (w kierunku Bolesławca)
- Kruszyn (w kierunku Bolesławca)
- Brzeźnik (w kierunku Zgorzelca)
- Czerna
Cztery puste maszty są w Kruszynie (w stronę Legnicy), Brzeźniku (jadąc od strony Zgorzelca w kierunku Bolesławca) i dwa w Jaroszowicach.
Nie ma w planie montowania na stałe fotoradaru na którymś z masztów. I nie przewiduje się, na chwilę obecną, demontażu pustych. Jest na to czas do lipca. Słupy na fotoradar użytkowane przez policję zostały postawione w najbardziej niebezpiecznych miejscach.
Poniżej obowiązujący taryfikator za przekroczenie prędkości.
- do 10 km/h – do 50 zł
- 11–20 km/h od 50 zł do 100 zł
- 21–30 km/h od 100 zł do 200 zł
- 31–40 km/h od 200 zł do 300 zł
- 41–50 km/h od 300 zł do 400 zł
- 51 km/h i więcej od 400 zł do 500 zł
(informacja Grażyna Hanaf)