Do incydentu doszło we wtorek, 3 listopada, około 21:00. Na autostradzie A4, na wysokości Nowogrodźca, kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Zapytany o okoliczności zdarzenia, 32-letni mieszkaniec województwa lubuskiego tłumaczył, że w czasie jazdy rozmawiał z przyjaciółką przez telefon komórkowy i strasznie się pokłócili.
Funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany. Miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, był już trzykrotnie karany za jazdę po pijanemu i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz grozi mu kara do 3 lat więzienia.
(informacja KPP Bolesławiec/ii)