W ostatnim meczu sezonu 2009/2010 BKS Bobrzanie podejmował Karkonosze Jelenia Góra. Mecz "podwyższonego ryzyka" rozegrano bez udziału publiczności. Pierwsza połowa spotkania nie była ciekawym widowiskiem. W 17 minucie urazu doznał Kamil Mielnik. W jego miejsce wszedł Marcin Głowacki. W 20 minucie z ostrego kąta groźnie uderzał Marcin Krupa. Na szczęście, dla BKS, piłka minęła słupek bramki Sebastiana Łokaja. Przez pierwsze 20 minut przeważali jeleniogórzanie. W 30 minucie, po strzale Mateusza Durlaka, bramkarz BKS wybił piłkę na rzut rożny. Nasz zespół oddał pierwszy groźny strzał dopiero w 41 minucie. Niestety, Adam Klimas posłał piłkę nad spojeniem słupka z poprzeczką. W 45 minucie sytuacyjną piłkę wykorzystał Marcin Krupa i było 1:0 dla gości.
Druga połowa była ciekawsza niż pierwsza. BKS zagrał bardziej ofensywnie. Już w 49 minucie okazję sam na sam z bramkarzem miał Chrystian Serkies. Napastnik BKS strzelił zbyt lekko by zaskoczyć Michała Dubiela. W 53 minucie bolesławianie wyrównali. Gola zdobył Marcin Głowacki. 11 minut później bliski szczęścia był Adam Klimas, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką bramki Karkonoszy. Oba zespoły próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę ale brakowało wykończenia sytuacji. Na bramkę BKS strzelali Marcin Krupa i Marek Siatrak, ale Sebastian Łokaj nie dał się zaskoczyć. W końcówce spotkania dobrych okazji strzeleckich dla KSK nie wykorzystał Konrad Kogut. Piłkarz dwukrotnie nie trafił w piłkę. W 83 minucie z boiska musiał zejść Kamil Kozak (kontuzja). Zastąpił go Łukasz Bednarz. W końcówce okazję bramkową dla BKS miał ponownie Chrystian Serkies, ale jego strzał był zbyt lekki by zaskoczyć zaskoczyć bramkarza gości. BKS Bobrzanie - Karkonosze Jelenia Góra 1:1. Nasz zespół, z dorobkiem 37 punktów, zakończył rozgrywki 2009/2010 na 11 miejscu.
Skład BKS: Łokaj - Płachta, Kozak (83' Bednarz), Klimas, Rajchel, Kumoś, Mucha (78' Graczyk), Mielnik (17' Głowacki), Szajwaj (46' Janicki), Szymański, Serkies.