BKS: wygrana 2:0 ze Szczawnem Zdrój

Leszek Dulat i Marek Przykłota
fot. istotne.pl Po golach Chrystiana Serkiesa BKS Bobrzanie pokonał MKS Szczawno Zdrój 2:0. Bolesławianie wystąpili pod wodzą nowego szkoleniowca Leszka Dulata.
istotne.pl 0 chrystian serkies, dulat, bks bolesławiec

Reklama

W sobotę (3 października) BKS podejmował MKS Szczawno Zdrój. Spotkanie rozpoczęło się szczęśliwie dla naszej drużyny. Już w 2 minucie, po zagraniu Adama Popeckiego, piłkę do siatki skierował głową Chrystian Serkies. Goście odpowiedzieli w 21 minucie niecelnym strzałem Łukasza Kiczuły.

fot. Marcin Zabawa
BKS pokonał MKS Szczawno Zdrój 2:0BKS pokonał MKS Szczawno Zdrój 2:0fot. Marcin Zabawa

W 26 minucie na bramkę gości uderzał Kamil Mielnik. Klika minut później ten sam piłkarz przeprowadził rajd lewą stroną boiska i podał do Chrystiana Serkiesa. Napastnik BKS strzelił z pierwszej piłki, lecz uderzenie okazało się minimalnie niecelne. Goście także starali się atakować, lecz ze skutecznością i precyzją było u nich źle. W 38 minucie na bramkę Dawida Kizymy niecelnie strzelał Mariusz Kula. Minutę później Kacper Niemczyk posłał piłkę wysoko nad poprzeczką bolesławieckiej bramki.

Leszek Dulat i Marek PrzykłotaLeszek Dulat i Marek Przykłotafot. Marcin Zabawa
Daniel Góralewski walczy o piłkęDaniel Góralewski walczy o piłkęfot. Marcin Zabawa

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gości. Bolesławianie nie zamierzali jedynie bronić korzystnego wyniku. W 50 minucie na bramkę Szczawna uderzał Serkies, lecz bramkarz był na posterunku. W 66 minucie po akcji Kamila Mielnika i dośrodkowaniu strzał głową oddał ponownie Serkies, lecz uderzenie było za lekkie. W 68 minucie defensywa BKS zablokowała silny strzał Łukasza Bębeńca. Kilka minut później ten sam piłkarz ponownie uderzał na bramkę Kizymy. Golkiper BKS z trudem wybił piłkę na rzut rożny.

Tak pilkarze BKS cieszyli się po zdobyciu drugiej bramkiTak pilkarze BKS cieszyli się po zdobyciu drugiej bramkifot. Marcin Zabawa

W 81 minucie bolesławianie zmarnowali doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Po akcji Mielnik – Serkies – Popecki ten ostatni fatalnie spudłował z 9 metra. W 86 minucie BKS podwyższył na 2:0. Po podaniu Roberta Nitarskiego piłkę w siatce umieścił ponownie Chrystian Serkies. W końcówce wynik mógł podwyższyć jeszcze Nitarski, jednak piłkarz w dobrej sytuacji nie trafił do bramki. BKS pokonał MKS Szczawno Zdrój 2:0. Nasz zespół z dorobkiem 15 punktów zajmuje 7 miejsce w tabeli rozgrywek. Niestety, mimo wcześniejszych zapowiedzi, na trybunach nie pojawili się kibice z Klubu Kibica.

Nowy trener BKS Leszek DulatNowy trener BKS Leszek Dulatfot. Marcin Zabawa

BKS wystąpił w składzie: Kizyma – Demczar, Halkowicz, Góralewski, Rajchel, Klimas, Janczyszyn (74' Nitarski), Jasiński (62' Kunz), Mielnik (89' Bednarz), Popecki (żk), Serkies.

Trener Leszek Dulat specjalnie dla Czytelników IstotnychInformacji

W meczu ze Szczawnem Zdrój w roli szkoleniowca BKS debiutował Leszek Dulat. Specjalnie dla Czytelników serwisu IstotneInformacje trener skomentował zwycięskie spotkanie i opowiedział o pierwszych wrażeniach związanych ze swoją pracą w bolesławieckim klubie:

Ten mecz dobrze się dla nas zaczął i dobrze się skończył. To mógłby być najkrótszy komentarz. W pierwszej akcji strzeliliśmy bramkę, po bardzo ładnej akcji Popeckiego i wykończeniu przez Serkiesa. Potem dokonałem zmiany. Robert Nitarski przeprowadził akcję, dobre podanie i Serkies po raz drugi zdobył bramkę. Gratuluję chłopakom, choć uważam że jakiegoś szałowego meczu nie zagrali. Ważne jest jednak, że w meczu zdobywa się punkty. W pierwszej połowie brakło wykorzystania sytuacji. W drugiej połowie przeciwnik, grając z wiatrem, próbował za wszelką cenę zdobyć bramkę wyrównującą. Większość sytuacji było po stałych fragmentach, w których przeciwnik był bardzo groźny. Na szczęście albo bramkarz albo obrońcy stawali na wysokości zadania. W końcówce przeprowadziliśmy kontrę. Chrystian Serkies bardzo ładnym strzałem ustalił wynik meczu na 2:0. Były jeszcze sytuacje w samej końcówce. Cieszę się z wyniku, bo jest to dobry prognostyk. Widzę także, że są drobne niedostatki w grze. Będziemy na ten temat rozmawiać. Myśleć jak je rozwiązać. Moja wizja gry jest troszkę inna niż ta, którą obecnie prezentuje zespół. Widzę dużo pozytywów w grze ofensywnej, natomiast sporo braków jest w grze defensywnej. Myślę, że będziemy musieli się skupić na tym by wyeliminować te braki. Wierzę, że dojdziemy szybko do porozumienia w jaki sposób te braki wyeliminować. Takie błędy jak nam się przytrafiły np. ze złym obliczeniem lotu piłki, mogą się kończyć stratą bramki. Nie wystawiam żadnych indywidualnych ocen, bo ja tych chłopaków znam dopiero od czwartku. Myślę, że z każdym dniem będzie mi łatwiej wypowiedzieć się na ich temat. Dzisiaj ciesze się przede wszystkim z tego że wygraliśmy.

(informacja Marcin Zabawa)

Zobacz także

BKS Bobrzanie - oficjalna strona klubu

Reklama