Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na trasie między Wartą Bolesławiecką a Iwinami. Za zakrętem, na prostym odcinku drogi Opel Corsa prowadzony przez młodą kobietę dachował i wpadł do rowu. Dziewczyna jechała za szybko i gdy próbowała ominąć leżącą gałąź, straciła panowanie nad autem. Jechała sama. Karetka zabrała ją do szpitala z podejrzeniem złamania barku. Jak mówią strażacy, i co widać na zdjęciach, gdyby dach wgniótł się bardziej, kobieta mogłaby zginąć na miejscu.
(informacja Krzysztof Gwizdała)