W nocy z czwartku na piątek policja otrzymała zgłoszenie, że na jednym z bolesławieckich osiedli mężczyzna skacze po karoserii samochodu. Zgłaszającym był policjant, który tego dnia nie pełnił służby. Gdy patrol przyjechał na miejsce zdarzenia wandala już nie było. Pozostały jedynie wgniecenia na karoserii samochodu. Na szczęście policjant, który zgłosił całe zajście, dokładnie opisał wygląd mężczyzny. Okazało się także, że mężczyzna skakał po samochodzie w towarzystwie innego mężczyzny. Policja zatrzymała wandala niedaleko od miejsca zdarzenia. 25-latek, mieszkaniec gminy Bolesławiec, był pijany. W organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Za uszkodzenie samochodu mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
(informacja KPP Bolesławiec/Marcin Zabawa)