PKP szykują się do likwidacji pośpiesznych z i do Bolesławca

Tablica z rozkładem jazdy pociągów
fot. istotne.pl Od września mają przestać jeździć przez Bolesławiec dwa ostatnie pociągi pośpieszne. Zamiast nich ma zostać jeden, ale to jeszcze nic pewnego.
istotne.pl 0 pkp, rozkład jazdy

Reklama

Redakcja portalu IstotneInformacje.pl otrzymała skan poufnego dokumentu ze zmianami, jakie planuje wprowadzić PKP Intercity. To ta spółka zarządza pociągami pośpiesznymi.

Według planu od 1 września mają przestać jeździć przez Bolesławiec dwa ostatnie pociągi pośpieszne (7:40 i 11:25 z Bolesławca do Wrocławia oraz 14:31 i 18:44 z Wrocławia do Bolesławca). Zamiast nich ma zostać jeden. To jednak plany, może zdarzyć się bowiem, że żadnego pociągu pośpiesznego nie będzie.

– Módlmy się, by został choć ten – mówi nam osoba, która zna plany PKP Intercity, ale chce zachować anonimowość. Nasi czytelnicy, którzy przesłali skan dokumentu, piszą:

„Cięcia w pociągach pośpiesznych władze PKP Intercity przeprowadzają zupełnie na oślep! [...] Nadal nie wiadomo czy od grudnia w nowym rozkładzie jazdy będą pociągi ze Zgorzelca do Warszawy i Przemyśla. Z przecieków wiemy, że władze PKP Intercity coś kombinują, mącą w projektach i robią wszystko, żeby pociągów do Zgorzelca nie uruchamiać. Ostatecznych decyzji jeszcze nie ma, ale już dziś trzeba tego pilnować, bo staniemy się kolejową pustynią! Jedyna nadzieja w lokalnych mediach i władzach samorządowych.”

Nasi czytelnicy zwracają jednocześnie uwagę na problem, jaki pojawił się na linii Bolesławiec - Lwówek Śl. - Jelenia Góra. PKP Polskie Linie Kolejowe, a konkretnie Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu w ogóle nie kwapi się z naprawieniem uszkodzonego odcinka torów (ok. 15 metrów). Z tego powodu ruch pasażerski na tej linii jest ograniczony i nie wiadomo, jak długo to jeszcze potrwa. Nieoficjalnie mówi się, że PKP PLK ma pretekst do całkowitego zamknięcia tej linii. Ta linia od kilku lat jest zagrożona i tylko determinacja lokalnych samorządów i społeczności trzyma tę linię przy życiu.

Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy. Od grudnia obsługę tej linii mają przejąć od PKP Przewozy Regionalne samorządowe Koleje Dolnośląskie (KD). Ponieważ KD stanowią konkurencję dla PKP, władze PKP (PLK i PR) robią – jak piszą nasi czytelnicy – wszystko, żeby utrudnić Kolejom Dolnośląskim funkcjonowanie.

Poniżej zdjęcie z uszkodzonego odcinka linii lwóweckiej.

Uszkodzone tory na trasie Jelenia Góra WleńUszkodzone tory na trasie Jelenia Góra Wleńfot. Czytelnik

(informacja Krzysztof Gwizdała)

Reklama