Rada Miasta przyjęła budżet na 2009 r.

Tabliczka z napisem "Radni Rady Miasta"
fot. b.org Mimo sprzeciwu rajców PO i SLD Rada uchwaliła przyszłoroczny budżet miasta. Kontrowersje wywołała ponownie kwestia zabudowy placu Popiełuszki.
istotne.pl 0 prezydent, budżet, pl. popiełuszki, samorząd, sesja rm

Reklama

Podczas grudniowej sesji Rady Miasta, która odbyła się w środę 17 grudnia, prezydent Piotr Roman przedstawił rajcom multimedialną prezentację dotyczącą planowanych inwestycji. Prezydent mówił m.in. o powstaniu domu spokojnej starości, budowie Międzynarodowego Centrum Ceramiki, modernizacji oczyszczalni ścieków, naprawie kanalizacji przy ul. Kubika, przebudowie ul. Zabobrze oraz realizacji parku wodnego na placu Popiełuszki.

Po wystąpieniu Piotra Romana głos zabrał wiceprzewodniczący Józef Pokładek: „Budżet to jak własne gospodarstwo. Nie mam żadnych wątpliwości, że jest pan, panie prezydencie, dobrym gospodarzem. Mój klub, Bolesławiec XXI, będzie głosował za tym budżetem”.

Cezariusz Rudyk z PO przyznał, że prezentacja robiła wrażenie, ale znalazło się w niej „wiele rzeczy, które wybiegają poza budżet 2009 r.” Rajca podkreślił, że jego klub popiera planowane zbrojenie działek. „Różnimy się, jeśli chodzi o inwestycje kosztochłonne” dodał.

Radny PO ponownie poruszył kwestię zabudowy placu Popiełuszki. Na najatrakcyjniejszym pod względem inwestycyjnym terenie ma powstać galeria handlowa i park wodny. „Ten pomysł nie jest pomysłem najszczęśliwszym” powiedział Rudyk. – „Bardzo często mojemu ugrupowaniu przypina się łatkę, że jesteśmy przeciwni basenowi i galerii. Otóż nie. Jesteśmy za budową basenu i galerii. Ale jesteśmy przeciwni takiemu połączeniu na placu Popiełuszki”.

„Czy to jest dobry moment, aby plac Popiełuszki w ogóle sprzedawać – w dobie recesji, spadających cen nieruchomości i wycofywania się inwestorów?” pytał Cezariusz Rudyk. – „My mamy bardzo poważne wątpliwości. Ten budżet jest niebezpieczny. Nie weźmiemy za niego odpowiedzialności”. Podobnego zdania był Bogusław Nowak z PO: „Moje doświadczenie życiowe mówi mi, że trzeba czasem dmuchać na zimne. Możemy się zachłysnąć pewnymi inwestycjami”.

Głosy aprobaty

Głos w dyskusji zabrał Hubert Prabucki z Ziemi Bolesławieckiej: „Uważamy, że inwestowanie w miasto to przeciwdziałanie kryzysowi”. Projekt budżetu wysoko ocenił też Eugeniusz Kowalski z PiS: „Jako przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu widzę duży wzrost nakładów na kulturę, oświatę i sport. Będę głosował za”.

Od lewej: Józef Pokładek i Piotr RomanOd lewej: Józef Pokładek i Piotr Romanfot. Gerard Augustyn

Prezydent odpiera zarzuty

Piotr Roman powiedział, że cały czas analizuje fachową prasę. Według ekspertów, aby skutecznie przeciwdziałać skutkom kryzysu gospodarczego, samorządy powinny inwestować. „Inwestycje to nowe miejsca pracy” podkreślił Roman. Na zarzut, że gmina miejska chce sprzedać plac w dobie recesji, odpowiedział: „Z prasy fachowej wynika, że rynek galerii handlowych się nie załamał”. Zdaniem prezydenta, oznacza to, że miasto ma szansę znaleźć inwestora, który zaproponuje godziwą cenę. „Budżet jest bardzo realny. My przejmujemy za niego odpowiedzialność, będziemy starali się odpowiedzialnie ten budżet zrealizować” dodał Piotr Roman, nawiązując do wypowiedzi rajcy PO.

Mimo głosów sprzeciwu Rada przyjęła budżet na 2009 r. 13 radnych głosowało za (rajcy koalicji i Lesław Śliwko). Rajcy PO i Irena Dul z SLD zagłosowali przeciw. Stanisław Andrusieczko (SLD) wstrzymał się od głosu.

(informacja ii)

Reklama