W czwartek, 7 czerwca, seniorzy BKS Bobrzanie podejmowali Czarnych Lwówek. Od pierwszych minut mecz przebiegał w szybkim tempie. W 4 minucie na bramkę BKS uderzył Kamil Mielnik, ale Kamil Kulesza był na posterunku. Soczystym uderzeniem odpowiedział w 10 minucie Łukasz Filipiak. Golkiper z Lwówka nie dał się jednak zaskoczyć. W 15 minucie goście wyszli na prowadzenie. Z 20 metrów uderzył Mateusz Zatylny. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Zaledwie trzy minuty później, po rajdzie Jacka Bochni i zagraniu wzdłuż bramki, piłkę do siatki skierował Łukasz Graczyk. W 35 minucie na prowadzenie ponownie wyszli Czarni. Gola zdobył Filip Godlewski.
Po zmianie stron BKS szybko odrobił stratę. W 50 minucie, po dośrodkowaniu Łukasza Graczyka, bramkę głową strzelił Jacek Bochnia i było 2:2. W 58 minucie zwycięskiego gola dla BKS zdobył Jacek Bochnia. Piłkarz wykorzystał podbramkowe zamieszanie i nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych. Do końca spotkania bolesławianie mieli jeszcze kilka dobrych okazji do podwyższenia prowadzenia, ale brakowało skuteczności. W 89 minucie doskonałą okazję do wyrównania zmarnował Filip Godlewski. Zawodnik Czarnych nie trafił do bramki z kilku metrów. Po ciekawym meczu BKS pokonał Czarnych Lwówek 3:2 (1:2) i awansował na 3 miejsce w tabeli rozgrywek.
Niestety, na ewentualny awans do IV ligi trzeba będzie poczekać do następnego sezonu. W kończącym się sezonie do wyższej ligi awans wywalczyły drużyny Łużyc Lubań i Olimpii Kowary. Bolesławianie mają 4 punkty straty do drugiej w tabeli Olimpii Kowary i nawet przy zwycięstwie naszej drużyny i porażce Olimpii w ostatniej kolejce sytuacja w tabeli nie zmieni się. Zwycięski mecz z Czarnymi Lwówek był przedostatnim spotkaniem BKS w tej rundzie. Do rozegrania został wyjazdowy pojedynek z Pagazem Krzeszów.
BKS: Kulesza – Bryłkowski, Pietrzak, Mucha, Powroźnik (żk), Filipiak, Klimas (żk), Wojciechowski (87' Głowacki), Graczyk (81' Janicki), J. Bochnia, Kamuda (73' Dzięgleski).
(informacja: ii)