W sobotę (20 sierpnia) BKS podejmował beniaminka klasy okręgowej – Piasta Wykroty. Mecz rozpoczął się od ataków bolesławian. Na bramkę gości uderzali Marek Kumoś i debiutujący w BKS Wojciech Olszowiak. Strzały były jednak niecelne. W 13 minucie, po rzucie rożnym wykonywanym przez Łukasza Filipiaka, najwyżej do piłki wyskoczył Błażej Rajchel i strzałem głową pokonał bramkarza Piasta. Goście mieli swoją okazję w 15 minucie, ale Łukasz Majka nie trafił do bramki mając przed sobą tylko bramkarza. Dwie minuty później na bramkę Wykrot huknął Olszowiak, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. W 20 minucie, po faulu na piłkarzu Piasta, sędzia podyktował rzut wolny. Goście doprowadzili do wyrównania po strzale Grzegorza Romana. Kilka minut później potężnym uderzeniem popisał się Ariel Sworacki. Golkiper gości z trudem podbił piłkę zmierzającą pod poprzeczkę. Strata gola podziała na BKS mobilizująco. W 38 minucie drugą bramkę głową zdobył Błażej Rajchel. Tym razem dośrodkowywał Marek Kumoś. W 41 minucie Marcin Ciliński przeprowadził pierwszą zmianę. Za Łukasza Graczyka na boisko wszedł powracający do naszej drużyny Łukasz Rudyk. Łukasz wraz z Patrykiem Kubikiem dołączyli do BKS po wycofaniu się z rozgrywek Twardego Świętoszów. Mimo widocznej przewagi BKS do przerwy utrzymał się wynik 2:1 dla naszej drużyny.
Po zmianie stron BKS nadal atakował i miał kilka doskonałych okazji do powiększenia prowadzenia. W 51 minucie na bramkę Dominika Szydlarskiego uderzał Marek Kumoś, ale bramkarz Piasta był na posterunku. Dwukrotnie dobrych okazji nie wykorzystał także Łukasz Rudyk. Wstrzelić nie mógł się także Wojciech Olszowiak. Nowy napastnik BKS zmarnował kilka świetnych okazji. W 67 minucie kontuzji doznał bramkarz BKS – Rafał Mazur. W jego miejsce wszedł Bartosz Bochnia. W 73 minucie było już 3:1 dla bolesławian. Swoją niemoc strzelecką przełamał Wojciech Olszowiak. Do końca meczu wynik już się nie zmienił. O rozmiarze porażki Piasta Wykroty zadecydowała dobra dyspozycja bramkarza przyjezdnych. Szydlarski wybronił kilka silnych strzałów. Nie usprawiedliwia to jednak piłkarzy BKS, którzy powinni wykorzystywać 100% sytuacje. BKS był drużyną zdecydowanie lepszą. Dłużej utrzymywał się przy piłce, grał szybciej, lepiej technicznie i miał dużo więcej okazji bramkowych niż goście. W meczu z Piastem dobrze zaprezentował się Ariel Sworacki. Dobrą skutecznością wykazał się także zdobywca dwóch bramek – Błażej Rajchel. We środę (24 sierpnia) BKS zmierzy się na wyjeździe z Leśnikiem Osiecznica.
BKS: Mazur (67' Bochnia B.) – Sworacki, Pietrzak, Rajchel (żk), Kumoś, Bochnia J. (70' Szymański), Żmudziński, Mucha (60' Wojciechowski), Graczyk (41' Rudyk), Filipiak, Olszowiak.
(informacja: ii)