Do obu napadów doszło w środę, 7 grudnia. Około 16:00 do taksówki stojącej w pobliżu bolesławieckiego PKS-u wsiadł 21-letni mieszkaniec gminy Osiecznica. Powiedział taksówkarzowi, że chce jechać do Dobrej (Gmina Wiejska Bolesławiec). Gdy obaj mężczyźni dotarli na miejsce, pasażer wyciągnął ostre narzędzie. Wywiązała się szarpanina, w wyniku której taksówkarz został lekko ranny w rękę. Napastnik uciekł, a poszkodowany zawiadomił policję.
Tego samego dnia dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o kolejnym napadzie. 21-latek sterroryzował ostrym narzędziem 38-letnią mieszkankę gminy Osiecznica, która zgodziła się go podwieźć. Agresor zmusił kobietę do zatrzymania się, a potem odjechał jej samochodem. W aucie została torebka pokrzywdzonej, jej dokumenty i telefon komórkowy.
21-latek wraz z 20-letnim mieszkańcem gminy Osiecznica zdemontowali części w skradzionym samochodzie, a potem go podpalili.
Obaj podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Starszemu z nich grozi kara do 12 lat więzienia.
(informacja: KPP Bolesławiec/ii)