W sobotę (1 maja) BKS Bobrzanie rozegrał wyjazdowy mecz z Pumą Pietrzykowice. Niestety, nasz zespół doznał porażki 0:1. Kolejny raz bolesławianie stwarzali bardzo dobre okazje do zdobycia bramek, ale nie umieli ich wykorzystać. W pierwszej połowie dwukrotnie zawodził Chrystian Serkies. Piłkarz nie strzelił goli w sytuacjach sam na sam z bramkarzem. Pod koniec pierwszej połowy do pustej bramki z kilku metrów nie trafił Adam Popecki. Gospodarze mieli bardzo dobrą okazję w 33 minucie. Strzał Karola Gajosa obronił Marek Przykłota.
W 50 minucie okazję sam na sam z bramkarzem zmarnował Kamil Mielnik. Napastnik BKS strzelił wprost w golkipera gospodarzy. W 63 minucie Puma zdobyła pierwszego i jedynego gola w tym meczu. Po rzucie rożnym i uderzeniu miejscowych bramkarz BKS sparował piłkę na poprzeczkę. Niestety, przy dobitce Pawła Holdenmajera Marek Przykłota był już bezradny. Stracona bramka podcięła skrzydła bolesławianom. Mecz zakończył się porażką naszej drużyny.
Skład BKS: Przykłota – Bednarz, Płachta (86' Nitarski), Kumoś (żk), Janicki, Głowacki (70' Szymański), Mucha (76' Szajwaj), Klimas, Popecki (80' Rajchel), Mielnik, Serkies (żk).
Mecze z Kuźnią Jawor i Nysą Kłodzko
Kolejne mecze BKS rozegra u siebie. W środę (5 maja) nasz zespół zmierzy się z Kuźnią Jawor. W sobotę (8 maja) BKS będzie podejmował Nysę Kłodzko. Początek obu spotkań wyznaczono na godzinę 17:00.
(informacja BKS Bobrzanie/ii)