Około 12:00 ktoś (po głosie stwierdzono, że była to młoda osoba) zadzwonił do Gimnazjum Samorządowego nr 3 w Bolesławcu i poinformował, że w jednej ze szkolnych szafek podłożono bombę. O 12:15 zarządzono ewakuację uczniów placówki.
– Ewakuacja to poważna sprawa. Do Gimnazjum uczęszczają również osoby niepełnosprawne. Mogło też dojść do paniki wśród uczniów. Na szczęście akcja przebiegała bardzo sprawnie – mówi Ludmiła Rutka, dyrektorka GS nr 3.
Ładunku wybuchowego nie znaleziono. Przed 13:00 dzieci wróciły na lekcje.
To drugi tego typu przypadek w historii szkoły.
(informacja ii)