Piotr Roman, prezydent Bolesławca, chce przywrócenia bezpośredniego połączenia kolejowego na trasie Warszawa-Zgorzelec. W tym celu zwrócił się do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. – Zlikwidowane bezpośrednie połączenie południowo-zachodniej Polski ze stolicą pozbawia blisko milion mieszkańców możliwości korzystania z tej infrastruktury. Czy po to wydano setki milionów euro i zmodernizowano linię, żeby jeździły tu szynobusy? – argumentował prezydent. – Kilkuletnie starania i negocjacje z PKP PLK i przewoźnikami nie przywróciły bezpośredniego połączenia Zgorzelca, Bolesławca i Legnicy z Warszawą.
Resort odpowiedział, że zgodnie z informacjami przekazanymi przez PKP Intercity obecnie nie ma możliwości technicznych do uruchomienia pociągów na tych trasach. Ale spółka deklaruje gotowość uruchomienia w grudniu 2012 r. bezpośredniego połączenia Legnica-Warszawa. – Wydłużenie do Legnicy relacji pociągu kursującego do Wrocławia wiąże się z dodatkowymi kosztami zlecenia obsługi związanej z obrządzaniem składu podmiotom zewnętrznym, a wydłużenie relacji do Zgorzelca – z koniecznością prowadzenia pociągów trakcją spalinową, do obsługi której spółka w tym rejonie nie posada lokomotyw – poinformował Andrzej Massel, podsekretarz stanu w ministerstwie.
(informacja: UM Bolesławiec/ii)