Młodzi strażacy w Srebrnej Górze

Członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Osiecznicy
fot. Damian Tomiak Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Osiecznicy wyjechała na czterodniowy obóz do Srebrnej Góry. O swoich wrażeniach serwisowi IstotneInformacje.pl opowiedział Damian Tomiak, opiekun MDP.
istotne.pl 0 straż pożarna, osiecznica, edukacja, damian tomiak, mdp, obóz

Reklama

Obóz rozpoczął się 18 sierpnia. – Pierwszego dnia zwiedziliśmy największą w Europie twierdzę górską – opowiada Damian Tomiak, szef Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej działającej przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Osiecznicy. – Wyjazd jeszcze bardziej zintegrował ekipę. Wszyscy pomagali sobie nawzajem, świetnie się przy tym bawiąc.

Do Srebrnej Góry wyjechało 19 młodych ludzi. Pod czujnym okiem trójki opiekunów przyszli strażacy mieli okazję zwiedzić podziemia twierdzy górskiej, sztolnie i kopalnie srebra. – W jednej z jaskiń część trasy pozwolono nam przejść z latarkami. Potem nam je zabrano i kazano iść dalej po omacku. Wyszliśmy stamtąd zmęczeni, brudni i mokrzy, ale warto było – uśmiecha się Damian.

Nie zabrakło też sportowych emocji. Podczas obozu rozegrano zawody strzeleckie, w których zwyciężyła Angela Kuźnik. Młodzi ludzie przeszli również kurs walki wręcz. Ponadto każdy z członków MDP zaliczył zjazd kolejką tyrolską z 30 metrów. – Nikt nie stchórzył, choć widok robił piorunujące wrażenie – mówi szef MDP. – Nawet najmłodsi nie wahali się ani przez chwilę.

Przyszli strażacy codziennie pływali na basenie. – Ratownik pokazywał im, jak mogą udoskonalić swoje umiejętności pływackie. Żeby popływać w głębszej wodzie, musieli pokonać dwie długości basenu – opowiada Damian. – Po raz kolejny najmłodsi pokazali, na co ich stać.

Był też czas na oryginalne gry i zabawy (np. zabawa w bombę czy „poczta Robin Hooda”). – Tego typu wyjazdy korzystnie wpływają na młodych ludzi, rozwijają ich umiejętności – podsumowuje szef MDP. – Młodzież pokazała, że już dużo potrafi, a jednocześnie umie się wspaniale bawić. Bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie zwłaszcza starsi. Dbali o najmłodszych członków Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, opiekowali się nimi. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również uda się zorganizować obóz dla tej fantastycznej ekipy.

Damian Tomiak dziękuje wszystkim tym, którzy przyczynili się do zorganizowania wyjazdu: firmom, instytucjom lokalnym, Janowi Cołokidziemu, szefowej Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Osiecznicy Monice Kumosz, opiekunom, którzy czuwali nad bezpieczeństwem młodzieży, oraz władzom gminy.

(informacja ii)

Reklama