Dzień Dziecka to moment, w którym sprawiamy naszym milusińskim przyjemność. Zabieramy je w wyjątkowe miejsca i kupujemy prezenty. Święto wypada w tym roku w połowie tygodnia, co sprzyja organizowaniu go w przedświąteczny weekend. Niektórzy będą je świętować podwójnie. Pierwszego czerwca będzie prezent, a w weekend jakaś inna atrakcja.
Ile chcielibyśmy wydać na prezenty w Dniu Dziecka? Oszacujmy koszty zorganizowania tego dnia w Bolesławcu. Za ile można je spędzić?
Prawie za darmo
Wersja prawie za darmo obejmuje praktyczny prezent, czyli coś czego dziecko i tak potrzebuje. Nowa bluza, buty, jakieś ubranie, albo jakieś szkolne przybory. Rzeczy te mogą być bardziej wyjątkowe (logo z ulubionej bajki, czy z ukochanym bohaterem).
W Bolesławcu jest niestety tylko jeden bogato wyposażony publiczny plac zabaw dla dzieci (na ul. Łukasiewicza). Można zabrać tam malucha albo skorzystać z imprez plenerowych organizowanych przez ośrodki miejskie i powiatowe.
BOK-MCC zaprasza dzieci na darmową imprezę w sobotę, 28 maja. Na skarpę w Rynku. O 12:00 rozpocznie się artystyczny piknik dla dzieci. Będą zabawy, karaoke, wspólne rysowanie, malowanie twarzy, klaun i wiele innych atrakcji.
W niedzielę, 29 maja, można się będzie wybrać na darmową imprezę organizowaną przez BKS i MOSIR na terenie Ośrodka Wodno-Sportowego przy ulicy Spacerowej. Odbędzie się tam turniej piłkarski i szachowy z nagrodami oraz grill. Początek o godzinie 10:00. Imprezę dofinansowała Gmina Miejska Bolesławiec oraz firma Bader Polska.
W środę, 1 czerwca, do zabawy zaprasza Młodzieżowy Dom Kultury. Impreza rozpocznie się o 15:00. W programie gry i zabawy, zajęcia plastyczne, ceramiczne, symulatory lotu, występy wokalne. Przyjedzie wóz strażacki i radiowóz policyjny, które będzie można zwiedzać. Będzie malowanie twarzy i klaun.
Muzeum Ceramiki zaprasza wszystkich 1 czerwca na bezpłatną wystawę "Dziecięce wspomnienia. Zabawki z czasów PRLu". Obejrzeć będzie można misie wypchane trocinami, lalki, którym wiecznie gubiły się buciki czy drewnianego konia na biegunach. Na ekspozycji zaprezentowane będą plastikowe koparki, autobus „Ikarus” czy metalowy samochód, napędzany siłą nóg małego kierowcy – obiekt westchnień każdego chłopca.
Tanio z pomysłem
Możemy kupić prostą, dmuchaną zabawkę do zabawy w wodzie. Koszt prezentu zamknie się w kwocie 20 – 25 zł. Z zabawką można się wybrać na nowo otwarty w Bolesławcu park wodny „Orka”. W Dniu Dziecka wyjątkowo bilety wstępu będą kosztowały tylko 3 zł.
Jeśli tego dnia boimy się, że na „Orce” będą tłumy, możemy kupić piłkę (5 zł – 15 zł), rakietki do badmintona (ok. 30-50 zł) lub frisbee (talerze plastikowe do rzucania od 15 zł do 60 zł) i wraz dziećmi oraz z czworonożnym przyjacielem wybrać się za miasto, albo do miejskiego parku, by wspólnie pograć.
Oryginalnym pomysłem i niezbyt drogim może być wycieczka za miasto do jakiegoś atrakcyjnego miejsca na lody (od 8 do 16 zł za deser lodowy) lub inny smakołyk ulubiony przez dziecko. Miejsc takich wokół Bolesławca jest dużo. My polecamy „Niebieskiego Buraka”, gdzie mniejsze dzieci mogą się pobawić, pospacerować, a nawet pojeździć na osiołku (20 zł za 30 min). Dla osób, które podadzą kod rabatowy z reklamy „Niebieskiego buraka” na naszej stronie – 10 % zniżki w restauracji.
Ciekawym pomysłem może być spędzenie Dnia Dziecka na Sali Zabaw „Oli”. Animatorzy przygotowali dla dzieci liczne konkursy i gry z nagrodami, w ramach biletu wstępu (9-11 zł za godzinę). Każde dziecko otrzyma słodycze i niewielki upominek. Świętować będzie można pięć dni, od środy (1 czerwca) do niedzieli (5 czerwca). Każde dziecko poczuje się wyjątkowo, a zabawy będą dostosowane do wieku dzieci.
Luksusowo
W tej wersji prezentów szukamy raczej w Internecie i poza Bolesławcem w firmowych sklepach i dużych centrach handlowych. Można kupić dziecku modną zabawkę, której koszt trzeba liczyć w setkach złotych (klocki lego z kolekcji, Barbie, albo inne reklamowane w telewizji zabawki znanych firm). Sprzedawcy zabawek mówią, że w Dniu Dziecka rodzic wybiera częściej zabawki edukacyjne lub zachęcające do zabawy na świeżym powietrzu.
Droższą i jednocześnie służącą zdrowiu zabawką będzie rower, hulajnoga (koszt nawet kilkuset zł), specjalny sprzęt do wspinaczki dla większych dzieci lub firmowa odzież na wyjazdy w góry albo na nurkowanie w Egiptu (z wycieczką kilkanaście tysięcy). Dla małych miłośników jazdy konnej będą to rekwizyty jeździeckie. Można też zakupić konia, wtedy będzie naprawdę luksusowo.
Dzieci, które grają amatorsko lub uczęszczają do szkół muzycznych, mogą dostać wymarzony instrument. Im bardziej markowy i wyprodukowany dalej od Chin, tym droższy. Warto się przy takich zakupach upewnić, że pasja dziecka nie jest tylko chwilowym kaprysem. Gitara lub skrzypce to wydatek nawet tysiąca złotych.
Jest też cała gama gier komputerowych, play stadion, w przeróżnych cenach i konfiguracjach z masą gadżetów. Należy jednak dobrze obejrzeć pudełko z grą, by nie kupić takiej, która jest dla dziecka nieodpowiednia.
Można też zabrać dziecko do europejskich parków rozrywki. Wycieczkę można wykupić w biurach podróży. Promocji najlepiej poszukać w Internecie. Najpopularniejsze z europejskich parków to HeidePark (Hamburg, Niemcy), Disneyland (Paryż, Francja) lub Mirabilandia (Rawenna, Włochy). Koszt takiej wycieczki to 1200 do 1800 zł od osoby.
Rodzice mogą wybierać z wielu propozycji. Ale pamiętać należy, że troska o dzieci, okazana miłość, podkreślenie, jak dzieci są dla nas ważne, a zwłaszcza poświęcony czas będą bezcenne.
(informacja: Grażyna Hanaf)