Lech Dyblik wystąpi w Bolesławcu z programem „Ojciec mój Lenin”. Artysta, zainspirowany Wojciechem Wysockim oraz zauroczony językiem rosyjskim, śpiewa bandyckie piosenki z tamtych stron. Cztery lata zabrało mu nauczenie się gry na gitarze i szlifowanie rosyjskich piosenek. By oddać autentyczność tekstów, nauczył się nawet odeskiej grypsery od przyjaciela.
Dyblik jest jednym z ulubionych aktorów Wojciecha Smarzowskiego. Zagrał w „Domu złym”, „Weselu”, „Róży” oraz w „Kuracji”, przedstawieniu Teatru Telewizji, wyreżyserowanym przez Smarzowskiego. Zagrał również epizod w „Kilerze” Machulskiego (jako Wstrętny), pojawia się gościnnie w znanych serialach telewizyjnych, m.in. jako borowiec w serialu „Świat według Kiepskich”, w „Plebani” (jako Kazimierz Jaskuła) i w „Ojcu Mateuszu” (jako malarz).
Całkowity dochód z koncertu jest przeznaczony na pomoc dla małej Laury Łubaniewskiej, która dzielnie walczy z ciężką padaczką lekooporną. Rehabilitacja małej Laury jest bardzo kosztowna, dziewczynka uczestniczy w wielu turnusach wyjazdowych, codziennie poddawana jest też kuracji lekowej. Koncert jest możliwością wsparcia dziecka i rodziców. Lech Dyblik ze swojej gaży przeznaczył dla Laury 200 zł.
Koncert odbędzie się 25 maja (piątek) o godzinie 19:00 w Teatrze Starym. Bilety-cegiełki w cenie 20 złotych są do nabycia w Biurze Podróży „Perfekt” przy ulicy Sierpnia '80 oraz w siedzibie Bolesławieckiego Stowarzyszenia Abstynentów „Przemiana” przy ulicy Komuny Paryskiej 38a.
(informacja: Grażyna Hanaf; fot. www.dyblik.pl)