Tegoroczna, piąta już edycja Festynu Pierogowego odbyła się w niedzielę 25 maja w Dąbrowie Bolesławieckiej. Amatorów mącznych przysmaków, podobnie jak w ubiegłych latach, nie brakowało. Stoiska z domowymi pierogami czynne były na dwie godziny przed imprezą. Można by zaryzykować stwierdzenie, że pierogi to ulubiona potrawa powiatu bolesławieckiego. Stali bywalcy festynu zdążyli się już przekonać, że aby ich skosztować, należy przyjechać odpowiednio wcześniej.
Uczestnicy tegorocznego festynu nie mogli narzekać na pogodę. Oprócz pierogów, które bez wątpliwości były główną atrakcją, można było obejrzeć występ dzieci ze Szkoły Podstawowej w Dąbrowie. Głośny aplauz wywołał chociażby wywiad z Dodą, w rolę której wcieliła się jedna z uczennic. Tego dnia na scenie zaprezentowali się także: Zespół Śpiewaczy z Żeliszowa, Alicja Kołacz z Dąbrowy, grupa bokserów z bolesławieckiego klubu Muay Thai oraz zespół Diament.
W tradycyjnym konkursie na najsmaczniejsze pierogi ruskie zwyciężyły panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Dąbrowy. Drugie miejsce zdobyły gospodynie z Jurkowa, a trzecie – panie z Bożejowic.
Nie mogło obyć się też bez konkursu dla smakoszy. Jego uczestnicy musieli w jak najkrótszym czasie zjeść porcję wielkich pierogów z rabarbarem. Zadanie wcale nie było łatwe, tym bardziej że konkursowe smakołyki przygotowano w wersji... bez cukru.
Dla miłośników pierogów przygotowano przeróżne ich rodzaje: z kapustą i z mięsem, ze szpinakiem, z soczewicą. Były też pieczone drożdżowe pierogi z warzywami i jajkiem oraz pierożki gotowane w rosole. Niektóre z rarytasów wyróżniały się nie tylko smakiem, ale i barwą. W Dąbrowie można było spróbować na przykład pierogów w kolorze czerwonym.
(informacja GOKiS w Bolesławcu z/s w Kruszynie/GA)