Dariusz K. został schwytany i aresztowany

Akta prokuratorskie
fot. istotne.pl Ścigany europejskim listem gończym bolesławianin dzięki brytyjskiej policji trafił już do polskiego aresztu. Spędzi tu trzy miesiące. Za przywłaszczenie pieniędzy wielu bolesławian może grozić mu więzienie.
istotne.pl 0 oszustwo, pieniądze, sejf, dariusz k.

Reklama

Sprawa przywłaszczonych pieniędzy wyszła na jaw w marcu ubiegłego roku – jako pierwszy pisał o niej Boleslawiec.org. Wielu bolesławian dostało wówczas wezwania do zapłaty już zapłaconych przez nich rachunków za prąd, telefony czy czynsz. Okazało się, że agencja pośrednictwa opłat Sejf, gdzie wpłacali pieniądze, nie przekazywała ich dalej. Kiedy poszli tam z reklamacjami, zastali zamknięte drzwi.

Okazało się, że mąż właścicielki prowadzącej agencje uciekł za granicę z kwotą około 80 tys. złotych z opłat wnoszonych przez klientów. Zniknęły pieniądze kilkuset osób. Dariusza K. zaczęto poszukiwać europejskim listem gończym.

Od tego czasu przesłuchano około 300 osób, które zgłosiły się na policję i dokumentowano skalę oszustwa. Żona Dariusza K. zdecydowała się na współpracę z policją, starała się także regulować zaległe rachunki Sejfu i zwracać pieniądze poszkodowanym.

Zatrzymany Dariusz K. potwierdził ustalenia śledztwa. Do końca roku akt oskarżenia przeciwko niemu trafi do sądu. Za przywłaszczenie cudzego mienia grozi mu kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Mężczyzna dotychczas nie był karany. Nie znaleziono przy nim przywłaszczonych pieniędzy.

(informacja KG)

Reklama