Rockowy zespół Kold przygotowuje płytę

Justyna Rutkowska i Bartek Popek
fot. istotne.pl Bolesławianie grają wspólnie od ponad dwóch lat. Tylko raz publicznie wystąpili w naszym mieście.
istotne.pl 0 koncert, zespół

Reklama

Nazywają się Kold. Zespół, jak przyznają jego członkowie, powstał spontanicznie, z pasji do muzyki. Mimo koszmarnych problemów z wynajęciem sali, od dwóch lat regularnie grają próby. Obecnie wynajmują salę w bolesławieckim Boniteksie, którą sami przygotowali. Na początku kapela była właściwie przedsięwzięciem rodzinnym – współtworzyło ją trzech kuzynów i ich przyjaciel Bartek Popek. Po trzech miesiącach zrobiło się jeszcze bardziej rodzinnie: doszła Justyna Rutkowska, wokalistka, a prywatnie małżonka perkusisty Krzysztofa Talara. Pół roku temu jednego z kuzynów zastąpił Paweł Mendrek, obecny basista Kold.

Paweł Mendrek, Bartłomiej Popek i Justyna RutkowskaPaweł Mendrek, Bartłomiej Popek i Justyna Rutkowskafot. Marcin Zabawa
Tomasz Górecki i Krzysztof Talar w czasie próbyTomasz Górecki i Krzysztof Talar w czasie próbyfot. Marcin Zabawa

Grają głównie dla siebie. Muzyka jest czymś, co pozwala im oderwać się od szarej rzeczywistości, czymś, co daje prawdziwy power. Jak przyznała Justyna Rutkowka, każdy w zespole wywodzi się z nieco innego nurtu muzycznego, ale to właśnie stanowi o sile kapeli. Członkowie zespołu świetnie rozumieją się i uzupełniają muzycznie. Kold stara się nie wzorować na żadnej z grup (choć wzorce mają zacne: Dream Theater, Riverside, Faith No More, Alter Bridge, King Crimson, Coma), zamierza tworzyć coś własnego. Najlepsze utwory powstają spontanicznie, na próbach. Zazwyczaj jednak pierwsze dźwięki przynosi gitarzysta – Tomek Górecki. Teksty, pisane przez wokalistkę, również pisane są pod wpływem chwili, pod wpływem emocji. Czasem tekst, dzięki muzyce, nabiera zupełnie nowego wymiaru.

Zespół chce wkrótce zarejestrować pięć swoich utworów. Pierwsze demo, rozdane głównie na jedynym bolesławieckim koncercie grupy, zostało bardzo dobrze odebrane przez fanów muzyki rockowej. Kold przygotowuje się również do kolejnych koncertów. Jak przyznają, nie są amatorską kapelą. Chcą zagrać raz a dobrze. "Tym, którym się podobało, chcemy dać coś lepszego, tym, którym się nie podobało, pokazać, że potrafimy" mówi Tomek Górecki. Niestety, jak sami zauważają, w Bolesławcu brakuje miejsc, w których można by grać koncerty. Nie ma też miejsca, gdzie różni muzycy mogliby odbywać profesjonalne próby. Ani Młodzieżowy Dom Kultury, ani Bolesławiecki Ośrodek Kultury nie mają obecnie żadnej porządnej sali z odpowiednim sprzętem.

Zespół KoldZespół Koldfot. Marcin Zabawa

(informacja GA, wideo KG, zdjęcia MZ)

Reklama