Już ze cztery lata kable światłowodu gniją w ziemi . Zbierano tyle samo razy , cztery deklaracje . Zbierano podpisy , gdzie i do kogo poszły licho wie . Niby gmina cos działała , bo była Pani sołtys , takie deklaracje zbierała . Do dziś cisza . Jak mówi jeden z servisantów jednego z operatorów . Takich kabli już nie stosujemy . Łąka zawsze była na szarym końcu w gminie , mimo bliskości miasta . Zawsze na końcu . Taka to już polityka . Budowano kaplice cmentarne , gmina dotowała wszędzie . W Łące mieszkańcy z byłym radnym budowali sami . Zbierali pieniądze . Ot tak na koniec .