Brawo za wypowiedź
Skandal na pasach! Kierująca niemal wjechała w pieszą. Poniosła surowe konsekwencje, wiemy jakie
Dyskusja dla wiadomości: Skandal na pasach! Kierująca niemal wjechała w pieszą. Poniosła surowe konsekwencje, wiemy jakie.
-
anonim (AFQPal) napisał(a):
Pokaż cytatPrawdopodobnie kierująca nie wpuszczała tu pieszej. Każdy kto prowadzi samochód, w przeciwieństwie do pieszych, wie co to jest martwe pole. A z nagrania można przypuszczać, że piesza znajdowała się dokładnie w martwym polu słupka przedniego. Niestety przepisy zmusiły kierowców do pilnowania tego co robi pieszy i całkowicie zdjęły z pieszych obowiązek myślenia co może się wydarzyć. W praktyce wygląda to tak, że kierowca musi obserwować drogę, innych uczestników ruchu podczas wjazdu na skrzyżowanie, sytuację w lusterkach, to co robią piesi i rowerzyści wyskakujący na pasy, dodajmy do tego padający deszcz, noc lub zaparowane szyby. A pieszy jedyne co musi robić to pilnować tego czy nogi mu się nie plączą. Osobiście uważam że danie pierwszeństwa pieszym i rowerzystą to największa głupota przepisów ruchu drogowego ostatniej dekady.
-
anonim (AFQPal) napisał(a):
Pokaż cytatPrawdopodobnie kierująca nie wpuszczała tu pieszej. Każdy kto prowadzi samochód, w przeciwieństwie do pieszych, wie co to jest martwe pole. A z nagrania można przypuszczać, że piesza znajdowała się dokładnie w martwym polu słupka przedniego. Niestety przepisy zmusiły kierowców do pilnowania tego co robi pieszy i całkowicie zdjęły z pieszych obowiązek myślenia co może się wydarzyć. W praktyce wygląda to tak, że kierowca musi obserwować drogę, innych uczestników ruchu podczas wjazdu na skrzyżowanie, sytuację w lusterkach, to co robią piesi i rowerzyści wyskakujący na pasy, dodajmy do tego padający deszcz, noc lub zaparowane szyby. A pieszy jedyne co musi robić to pilnować tego czy nogi mu się nie plączą. Osobiście uważam że danie pierwszeństwa pieszym i rowerzystą to największa głupota przepisów ruchu drogowego ostatniej dekady.
Przepis jest jak najbardziej okej tylko trzeba zaostrzyć przepisy i kierowca powinien być zdecydowanie bardziej surowo karany za nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu. Moim zdaniem odebranie uprawnień na trzy miesiące to adekwatna kara. Może wtedy szybciej przebiegnie proces nauki kultury na drodze w obszarze przejść dla pieszych.
-
Uważam że wcale nie "wpuściła" pieszej na pasy lecz w ogóle jej NIE WIDZIAŁA. Dlatego ruszyła.
-
Sami znawcy a Policja wie najlepiej mandat i punkty karne dla kierującej i prawidłowo
-
Dobrze ,że jej nog nie polamala
-
anonim (qs2qf) napisał(a):
Pokaż cytatCzytaj ze zrozumieniem matole!Jak byk jest napisane, że kierująca najpierw wpuściła pieszą na przejście a później ruszyła samoochodem mimo że piesza tego przejścia nie opuściła!
Najpierw czytamy dokładnie,a potem pitolimy głupoty!
Matoł, to cie zrobił ćwoku.
-
anonim (qs2qf) napisał(a):
Pokaż cytatCzytaj ze zrozumieniem matole!Jak byk jest napisane, że kierująca najpierw wpuściła pieszą na przejście a później ruszyła samoochodem mimo że piesza tego przejścia nie opuściła!
Najpierw czytamy dokładnie,a potem pitolimy głupoty!
Co Ty (...)
-
Bo przez pasy przechodzimy krokiem marszowym
- 1
- 2