Elegancko ubrany gość zaczepia ludzi, chce pieniędzy. Czytelniczka: Zaczynam się bać

Dyskusja dla wiadomości: Elegancko ubrany gość zaczepia ludzi, chce pieniędzy. Czytelniczka: Zaczynam się bać.


  • K (hjJZP), 2020-08-19 11:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Lokalny wariat, spaceruje i dużo rozmawia ze sobą.

  • anonim (AmRtNy), 2020-08-19 11:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak bardzo często go widuje, pracuje blisko PKSu potrafi być nieprzyjemny

  • Ola, 2020-08-19 11:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak, mnie tez juz kilka razy zaczepił na PKS jak szlam z dzieckiem. Jest bardzo nieprzyjemny..

  • dbl, 2020-08-19 11:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    łazi po bolesawcu i zaczepia ludzi kilka razy podniósł mi cisnienie w końcu trafi na innego wariata i bedzie draka haha

  • Ninka (qnQXK), 2020-08-19 11:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Codziennie chodzi przez Prusa...

  • stas, 2020-08-19 11:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    dzisiaj mnie zaczepił ale odpowiedziałam mu czemu nie pójdzie do pracy bezrobocia nie ma jest młody coś tam jeszcze pomamrotał , nie słuchałam odeszłam.Było to w rynku.

  • anonim (ALlabG), 2020-08-19 11:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Też dałam się nabrać za pierwszym razem ale za drugim zjeb... Gościa i mówiłam żeby wziol się do roboty to stwierdzil że on jest w pracy debil. I szedł po tym zajściu za na aż prawie do domu odwróciłam się i mówię że jeżeli zrobi jeszcze jeden krok to zadzwonię na policję, i poszedł w piz...wszędzie jest nawet na Manhattanie ale szczególnie koło PKS.

  • Reklama

  • Monika (anwYX), 2020-08-19 11:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mnie też już zaczepił 2 razy. Jest bardzo dziwny. Pytał czy mogę go wspomóc obiadem. Jak odpowiedziałam że mogę mu coś kupić do jedzenia to oburzyl się i powiedział, że nie o to prosił. I żebym nie udawała że nie wiem o co chodzi. Na koniec życzył mi powodzenia...
    Przesiadywal też koło placu zabaw nivea. Przez telefon rozmawiał z kimś dość głośno o tym że jest w pracy, o grach i Bogu...

  • Anonim (hjJaO), 2020-08-19 11:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dzisiaj w rynku też chodzi facet i zaczepia ludzi... pyta czy może o coś spytac...
    Elegancko ubrany pyta czy mozna to podarować obiadem...
    Jak ktoś za długo nic nie mówi to gada bzdury podobne do tych w artykule...
    Dzisiaj zaczepił mnie jak szłam z dzieckiem. A potem krótką chwilę za nami szedł i cały czas coś gadał do siebie...

  • uli (AE7qsR), 2020-08-19 11:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak prochy ryją beret .

  • stary (AE4GAn), 2020-08-19 12:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Następnym razem kopnij go w dupę !

  • Jb (qnQHi), 2020-08-19 12:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A może by się straż miejska pofatygowała i zrobiła z tym porządek. Bo jak ktoś pije piwo na ławce to widzą.

  • Anika (qnPfy), 2020-08-19 12:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja się tez to boję, parę razy przychodził do sklepu w którym pracuję, zadawał takie dziwne pytania że nie wiedziałam jak mu odpowiedzieć żeby go satysfakcjonowała odpowiedź. Zaczepiał ludzi pod Stokrotką i Eko

  • XYZ (AE7rj9), 2020-08-19 12:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Też mnie zaczepił już kilka razy. Łazi po całym mieście i zadaje zawsze to samo pytanie na początku. Jak mu powiedziałam, żeby zostawił mnie w spokoju, bo to już kolejny raz, to się nieźle zirytował (na szczęście tylko gada póki co...), ale na "radę" żeby chociaż zmienił stylówkę, skoro chce udawać zaskoczonego już nie miał odpowiedzi.

  • anonim (Are5ol), 2020-08-19 13:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    a może to potulny jehowy?

Reklama