Kolejna kobieta okantowana przez „żołnierza US Army”. Straciła 173 tys. zł

anonim (ALlaXK), 2021-01-25 22:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

Www (elMIAI) napisał(a):
Wykorzystali zaufanie tej Pani bezwzględni oszuści bez serca, strasznie mi jej szkoda.

A mi nie jest szkoda dobrze zrobił jak głupia jej strata
Wtf (hjcdB), 2021-01-26 23:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jak mi się chce śmiać jak słyszę takie historie.. Ttlko polki tak mają? W co wy wierzycie? W księcia z bajki. I czarnego chyba jeszcze xD
To wykracza poza wszelkie prawa fizyki i zasady moralnosci czy poprostu myślenia i przewidywania . Głupota ludzka czasem nie zna granic .
Jaja opadly do samego parteru hehehehe :D
nn (A81Tvj), 2021-01-28 23:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

Rechocze Janusz z babskiej głupoty. Azaliż, wnet potem Januszowe auto uległo awarii. Biega, Janusz, biega szukając najtańszego mechaniora. I znajduje druciarza, co to młotkiem i trytytkami auta reperuje. Rusza Janusz w drogę jakże tanio naprawionym autem, dumny ze swej zaradności. Autko jednak kompletnie w drodze się rozkracza. Janusz, załzawionymi ze wściekłości oczyma widzi tylko drwiący śmiech druciarza, wszak żadnych kwitów za naprawę Janusz nie wziął. I wydaje Janusz kolejne tysiące na naprawę, wyzywając druciarza od oszustów. O januszowej historii usłyszał Zenek, co to po prośbie chodzi pod marketem. Ze zdumienia, aż mu małpka z dłoni wypadła. Bowiem dla Zenka, parę tysięcy złotych to góra hajsu. I trzeba być kompletnym dietą, by tak się dać zrobić druciarzowi.

Reklama