Dyskusja dla wiadomości: 
Nie biorąc żadnej ze stron przy właściwym prowadzeniu śledztwa można fakty ustalić bezbłędnie. Np kto szukał po internecie córka czy ojciec czy matka. Numer że szklanka przypominam o zboczeniach Bolesławca i ćwiczeniu (jak mówiła jedna ginekolog [mądrość Bolesławca] o przykładzie tak wyćwiczonej że nic nie czuję i łatwo rodzi i nie ma problemu z badaniami) więc ten numer jest znany niekoniecznie musiało dojść do petnera nie tak głębokiej a szklanka praktycznie może się różnić do środka kto wie...
Jednak fakty w przesłuchaniu też można ustalić np daty kiedy była w szkole jaja była jej reakcja co jeszcze są różne szczegóły których nikt nie jest w stanie wymyślić
Z drugiej strony matka mogła mówić o problemach wychowawczych lub nauczyciele
Siatkówka oka może wskazać na uzależnienie od telefonu
Niestety przy kompetencji i bolesławieckim typie "wnikliwej analizy materiału dowodowego" przeprowadzonej przez ludzi z problemami cognitywnymi brakiem m okrągłych wartosci czy barier. Ludzi którzy zaś okaniaja się fałszywymi dyplomami nie posiadajacy wiedzy tylko koneksje ludzie którzy w czasach kryzysu z pracą otrzymywali staże ciepłe posadki i pod których pisze się konkursy do budżetówki - specjaliści klasy bezwartościowych klasy zero NIC nie potrafią oprócz oszukiwania ich materiał jest bezwartościowy bo nie nigdy nie mówią prawdy tylko zawsze oszukują wyłudzają kradną to jest w ich genach nie mają woli się zmienić. Tak więc o prawdzie nikt nie może przeswiadczyc