Nasi żołnierze na wschodniej granicy. Pułk uruchamia Centrum Pomocy Rodzinie

Dyskusja dla wiadomości: Nasi żołnierze na wschodniej granicy. Pułk uruchamia Centrum Pomocy Rodzinie.


  • Aga (qW9Y4), 2021-11-18 04:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Taka praca, fajna jak leżą na niby poligonie i ukrkrywają się na jednostce. Jeden wyyjazd i wielki płacz - zmienić pracę. Mojemu mężowi nie odpowiadała to poszedł gdzie indziej pracować. Przypominam, że policja też tam jest i na co dzień ma cięższą pracę niż wojsko.

  • anonim, 2021-11-18 12:30 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Aga (qW9Y4) napisał(a):

    Taka praca, fajna jak leżą na niby poligonie i ukrkrywają się na jednostce. Jeden wyyjazd i wielki płacz - zmienić pracę. Mojemu mężowi nie odpowiadała to poszedł gdzie indziej pracować. Przypominam, że policja też tam jest i na co dzień ma cięższą pracę niż wojsko.

    No to już wiemy gdzie poszedł mąż :D

  • Em, 2021-11-18 14:16 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ANuWpA) napisał(a):

    Jestem pod wrażeniem jak bardzo dba się o rodziny żołnierzy. Bardzo dobrze. Chciałabym, by tak samo zadbano o rodziny ludzi, ojców, matek, którzy teraz modlą się, by ich dzieci nie zamarzły w lesie. By ich ci zaopiekowani polscy żołnierze nie zabili.

    Co ty człowieku pierdzielisz? Nawet nie wiesz o czy piszesz, wiec po kij się udzielasz

  • redaktor, 2021-11-19 19:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zastanawiam się, czy wszyscy, którzy dostali rozkaz delegacji na wschodnią granicę zostali zaszczepieni 3 dawką szczepionki na covid. Podobno szczepionka chroni w 97 procentach przed pociskami żołnierzy z Białorusi a w 83 procentami przed pociskami rosyjskimi. Podobno badania dowodzą, że jeżeli chodzi o kamienie, szpadle itp., tylko trzecia dawka daje ochronę na poziomie 99.9 % . Druga sprawa jest taka, że nie zaszczepieni nie powinni być dopuszczeni do ochrony granicy a tym samym powinni zostać odesłani przez pracodawcę do zadań innych niż kontakt z ludźmi ( mogą zarażać emigrantów !!! ) . Zastanawia mnie również czy wcześniejsze wymaganie od wojska szczepień a tym samym obowiązek okazywania odbycia szczepienia przez pracodawcę miał umocowanie prawne ? . Podobno Sejm RP dopiero teraz zajmuje się tym projektem ustawy :-)

  • -, 2021-11-19 20:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ciekawe skąd przełożeni w Wojsku posiedli informację kto jest zaszczepiony a kto nie ? Przecież dane dotyczące przyjmowanych leków są tajemnica lekarską a do dzisiaj nie ma przepisów prawnych pozwalających pracodawcy na pozyskiwanie takich danych ! Czy ktoś potrafi to wyjaśnić ?. Przecież za zdradę tajemnicy lekarskiej grozi kara pozbawienia prawa wykonywania zawodu i sankcje karne, za nielegalne pozyskanie danych zarzuty przekroczenia uprawnień. Każdy, którego dane zostały nielegalnie przetworzone ma prawo do wysokiego odszkodowania finansowego !

  • Marco (AmsCeD), 2021-11-20 07:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mamy silną armię,ale tylko przed kamerami.
    Tak naprawdę nasze państwo poległo już dawno.Wojsko polskie sprawdza się tylko w łapaniu matek z dziećmi ,pakowaniu ich na ciężarówki wywozac do lasu.
    Kochani tatusiowie wykonują tylko rozkazy,wrócą zostaną okrzyknieci bohaterami
    A ci co zostali za drutami to nie ludzie ,
    To emigranci.... nie należy im pomagać,dac jeść pić,ogrzać ,ewentualnie odesłać samolotem do kraju pochodzenia,to drogo bedzie nas kosztowało mówią.
    Już teraz śmieszna armia kosztuje nas miliony na granicy,politycy bez pomysłu co dalej prosząc NATO o ewentualne wsparcie w razie wojny...
    Kuswa żenada co za kraj kto wami rządzi?

  • anonim, 2021-11-20 14:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pojechali ze swoimi 'katiuszami'?

  • Edek, 2021-11-20 16:08 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Ktos (evRWiS) napisał(a):

    Za dolary na misjach jakoś ci sami żołnierze nie narzekają i ich rodziny też.

    A po powrocie minister ON obiecał dodatkową kasę za dobrze wykonaną obronę granic.

Reklama