Nic dwa razy się nie zdarza? Brednie... Jakiś czas temu delektując się ciastkiem z cukierni Brzozowskich... wgryzłam się w szkło! Niewielkie co prawda ale ząb ucierpiał. I dzisiaj proszę... powtórka z rozrywki... tym razem chleb z wkładką szklaną pokaźnych rozmiarów (Piekarnia ul. Sadowa 1, aż sobie zachowałam wizytówkę, szkło z resztą też). Aż strach pomyśleć co będzie dalej... Podsumowując - „Szkło czai się wszędzie".
Czy wiesz co jesz
-
Euforia (eQ5PLh), 2008-07-31 23:04 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
Pe (AN0EEL), 2008-08-01 08:04 Cytuj Zgłoś nadużycie
Nie tylko szkło ale i pozostałości po workach, które kilka razy znalazłem w biedronkowych chlebku :/.
-
Mama (AN0tyC), 2008-08-01 09:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
Zaczęłam sama piec odkąd mnie piecze żołądek od chemii z ciast u Kruka.
Polecam! Kobiety do ciast. Domowych. -
Ania (AkEubZ), 2008-08-01 10:07 Cytuj Zgłoś nadużycie
Bo trzeba jesc ciastka z cukierni od Matusza, z ul. Tyrankiewiczow.
-
Szklarz (A54mjd), 2008-08-01 11:04 Cytuj Zgłoś nadużycie
Cyt. „Podsumowując - 'Szkło czai się wszędzie'. ".
Tia. Zwłaszcza „Szkło kontaktowe" ;).
Reklama
Komentarze do tematu zostały zablokowane.