Upozorowali rozbój w salonie gier. Chcieli, by upiekła im się kradzież 7 tys. zł

Automaty do gier
fot. freeimages.com (Lewis Johnston) Obu złodziejom może grozić do 10 lat więzienia.
istotne.pl 183 policja, kradzież, włamanie, miasto zgorzelec

Reklama

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu na początku grudnia ub.r. otrzymali informację o rozboju w jednym z salonów gier na terenie powiatu zgorzeleckiego. Zawiadomienie złożył 28-letni mieszkaniec Zgorzelca, pracownik tej firmy.

Policjanci, analizując wszystkie szczegóły, w pewnym momencie nabrali wątpliwości co do tego, czy wersja 28-latka jest prawdziwa. Okazało się, że historię o rozboju zgłaszający wymyślił wraz ze swoim 39-letnim kolegą. Wszystko po to, by uniknąć odpowiedzialności za kradzież pieniędzy. Żadnego napadu rabunkowego nie było.

Jak ustalili mundurowi, 28- i 39-latek ułożyli cały scenariusz wydarzeń. I gdy w lokalu nie było już nikogo, wprowadzili swój plan w życie. Aby wszystko wyglądało realistycznie, 39-latek przywiązał swojego wspólnika do krzesła, ukradł pieniądze z kasetki oraz rozwiercił zabezpieczenia w maszynach do gier, z których zabrał bilon. Łupem podejrzanych padło co najmniej 7 tys. zł. Obaj złodzieje mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.

Reklama