Funkcjonariusze ze Zgorzelca, wraz z pełniącym obowiązki komendanta powiatowego podinsp. Janem Doroszczakiem, jadąc jedną z dróg powiatu, zauważyli osobowe Audi na niemieckich numerach rejestracyjnych. Zaczęli podejrzewać, że ten pojazd może pochodzić z kradzieży, więc postanowili zatrzymać go do kontroli. Kierowca jednak nie zatrzymał się, przeciwnie: zaczął uciekać. Jechał z nadmierną prędkością i łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego. W pewnym momencie stracił panowanie na pojazdem. Auto wjechało w przydrożny rów, następnie kilkukrotnie obróciło się i uderzyło w drzewo. Mężczyzna, 33-letni legniczanin, wysiadł z samochodu o własnych siłach i z ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala. Został zatrzymany i po hospitalizacji za swój czyn odpowie przed sądem.
Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się: okazało się, że pojazd warty niemal 100 tys. zł został skradziony w Niemczech w nocy z 4 na 5 października. Co więcej, kierujący autem 33-latek nie miał prawa jazdy i jechał pod wpływem substancji psychotropowych. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
KPP Zgorzelec/ii