Do tego tragicznego zdarzenia doszło 21 stycznia 2015 roku w Zgorzelcu. Około godziny 13:00 dyżurny tutejszej Komendy Powiatowej Policji został powiadomiony telefonicznie przez sprawcę, że ten ostatni „kogoś chyba zabił”.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze policji oraz ratownicy znaleźli w mieszkaniu, w którym Łukasz M. zamieszkiwał wraz z matką, zakrwawione zwłoki Violetty M. Ofiara leżała w kuchni, natomiast w pokoju na łóżku leżał Łukasz M.
M. oświadczył funkcjonariuszom policji, że słyszał „jakiś głos”, który nakazał mu zabić matkę. Dodał przy tym, że w mieszkaniu nie było nikogo innego i to on zadał nożem kuchennym ciosy pokrzywdzonej, a później sam próbował odebrać sobie życie.
W trakcie prowadzonych przez prokuratora oględzin miejsca zdarzenia przy zwłokach ofiary zabezpieczono nóż kuchenny o długości około 13,5 cm, a na ciele kobiety stwierdzono rany kłute klatki piersiowej oraz szyi. Syn również miał ranę kłutą klatki piersiowej i brzucha. Został przewieziony do szpitala.
Ze względu na stan zdrowia Łukasza M. prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa i przesłuchał w charakterze podejrzanego dopiero 30 stycznia.
Sąd – na wniosek śledczych – tymczasowo aresztował M. na trzy miesiące. W najbliższym czasie podejrzany zostanie zbadany przez biegłych lekarzy psychiatrów. Mężczyźnie może grozić nawet dożywocie.
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/ii