Kolejny atak „na wnuczka”, mieszkanka Zgorzelca oszukana na ponad 30 tys. zł!

Pieniądze
fot. istotne.pl Najczęściej wnuczek, ale również pracownik opieki społecznej czy organizacji charytatywnej – pomysłowość oszustów, aby wyłudzić od nas pieniądze, jest niezwykła.
istotne.pl 0 policja, oszustwo, miasto zgorzelec

Reklama

– Halo. Babcia?
– To ty, Marku?
– Tak, babciu, to ja. Wiesz, babciu, mam bardzo poważne problemy i potrzebuję pilnie 20 tysięcy złotych, które jutro ci oddam...

Właśnie tak najczęściej zaczynają rozmowę oszuści podający się za członków rodziny i wyłudzający pieniądze.

23 kwietnia funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu otrzymali kolejne zgłoszenia o oszustwie i o próbach oszustwa metodą „na wnuczka”. Do zgorzelczan dzwonił mężczyzna, który podając się za znajomego ich syna, prosił pilnie o pieniądze, ponieważ ten ostatni rzekomo spowodował wypadek. Po pieniądze miał przysłać kolegę.

Jedna osoba zachowała się niezwykle czujnie: sprawdziła u swoich bliskich, czy rzeczywiście członek rodziny potrzebuje wsparcia finansowego. Niestety, jedna z mieszkanek Zgorzelca dała się oszukać na kwotę... ponad 30 tysięcy złotych.

Policja przypomina: oszuści żerują na ludzkiej naiwności. Zachowajmy szczególną ostrożność. Zadbajmy o swoich bliskich, zwłaszcza tych w podeszłym wieku, i uczulmy ich na tego typu zachowania. Wystarczy zachowywać kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nie należy podawać przez telefon żadnych wiadomości dotyczących naszego mieszkania, oszczędności. Nie mówmy, kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy. Nie oddawajmy gotówki ani żadnych innych rzeczy osobom nieznanym. Nie wpuszczajmy do domu takich osób. Wystarczy jeden telefon do krewnego, aby potwierdzić, czy rzeczywiście członek rodziny potrzebuje wsparcia finansowego.

KPP Zgorzelec/ii

Reklama