Już w lipcu jedna z samic wydała na świat cztery młode, czym niewątpliwie przyczyniła się do rozwoju dobrze prosperującej grupy. W połowie września druga samiczka poszła w jej ślady i wydała na świat... od razu sześć młodych!
Teraz – niczym w bajkowej opowieści – czternaście ruchliwych mangust o różnych rozmiarach hasa, bawi się, kłóci, je i przytula się na wyścigi.
W związku z tak szybkim przyrostem naturalnym w rodzinie mangust nowa zagroda dla tych zwierząt musi być wybudowana szybciej, niż planowano...
Nasze Zoo/ii