Pracowity weekend strażników granicznych – ponad 30 osób zatrzymanych

Straż Graniczna
fot. Nadodrzański OSG 33 osoby ujawnili bądź zatrzymali funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w ciągu weekendu.
istotne.pl 0 straż graniczna, miasto zgorzelec

Reklama

Wśród ujawnionych bądź zatrzymanych jest 8 Ukraińców, 6 Gruzinów, 4 Rosjan, 4 Wietnamczyków, 3 obywateli Pakistanu, 1 Szwedka, 1 Litwin oraz 6 Polaków.

Nielegalne przekroczenie naszej zachodniej granicy przez kolejne grupy cudzoziemców uniemożliwili funkcjonariusze ze Świecka oraz Wspólnej Niemiecko-Polskiej Placówki w Ludwigsdorfie-Zgorzelcu. W Jędrzychowicach, tuż przed granicą, zatrzymano łącznie sześcioro Gruzinów i czworo Rosjan narodowości azerskiej. Podróżowali oni dwoma busami do Niemiec. Niektórzy nie posiadali dokumentów. Cudzoziemcy wcześniej podjęli starania o pobyt w Polsce, jednak – zamiast czekać na decyzję właściwych organów – postanowili szukać lepszego życia za zachodnią granicą Polski.

Czterech cudzoziemców, zatrzymanych w Świecku późnym sobotnim wieczorem, to obywatele Wietnamu. Podróżowali oni osobowym oplem, żaden z nich nie posiadał dokumentów. Razem z nimi, za udzielanie pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy, zatrzymany został kierowca samochodu, mieszkaniec województwa śląskiego.

W sobotę funkcjonariusze ze Zgorzelca zatrzymali także troje Pakistańczyków. Pod koniec lipca przylecieli oni do Polski w odwiedziny do swoich znajomych na Podkarpaciu. Jednak po określonym w wizie czasie pobytu nie wrócili do Pakistanu, ale postanowili udać się do Francji i tam zamieszkać. Zostali zatrzymani w autokarze liniowym jadącym do Paryża.

Pakistańczycy w Placówce Straży Granicznej w Zgorzelcu złożyli wniosek o nadanie statusu uchodźcy. Otrzymali dokumenty pozwalające im na pobyt w Polsce. Na rozstrzygnięcie wniosku będą oczekiwać w Ośrodku dla Cudzoziemców w Podkowie Leśnej – Dębaku.

W miniony weekend funkcjonariusze z placówek w Zgorzelcu, Wrocławiu, Poznaniu i Kłodzku skontrolowali łącznie 8 obywateli Ukrainy. Pięcioro z nich przebywało w Polsce nielegalnie, trzej pozostali natomiast wyłudzili wizy w ukraińskich konsulatach. Wizy, które uprawniały ich do legalnej pracy w Polsce, wykorzystywali w innych celach. Cudzoziemcy będą musieli wrócić do swojego kraju.

Funkcjonariusze z PSG w Kaliszu, w rejonie punktu poboru opłat w Lądku na autostradzie A2, zatrzymali 32-letniego obywatela Litwy. Mężczyzna przedstawił do kontroli podrobione prawo jazdy. Litwin przyznał się do zarzucanego mu czynu, tj. do posługiwania się podrobionym litewskim prawem jazdy; wyraził też chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny 1500 zł.

Kaliscy funkcjonariusze, także na autostradzie A2, zatrzymali do kontroli samochód osobowy prowadzony przez obywatelkę Szwecji. Kobieta nie posiadała dokumentu tożsamości (dowodu osobistego bądź paszportu), a jedynie szwedzkie prawo jazdy i dokument ubezpieczeniowy. W związku z przekroczeniem granicy bez wymaganych dokumentów została ukarana mandatem karnym. Po zakończeniu sprawdzeń osoby i pojazdu funkcjonariusze zezwolili Szwedce na kontynuowanie podróży do swojego miejsca zamieszkania.

W miniony weekend funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału SG z placówek w Świecku i Kłodzku zatrzymali również trzech obywateli Polski, którzy posiadali narkotyki. Natomiast funkcjonariusze z Poznania – Ławicy ujawnili w bagażu 23-letniego Polaka kastet. Chociaż kastet był zamocowany na pasku jako klamra, funkcjonariusze uznali, że przedmiot nosi znamiona broni białej, a mężczyzna nie posiada zezwolenia na posiadanie i wywóz za granicę. Przedmiot zajęto, a wobec podróżnego wszczęte zostanie postępowanie w sprawie o wykroczenie. Mężczyzna otrzymał wezwanie do stawiennictwa i mógł kontynuować podróż.

Na lotnisku we Wrocławiu – Strachowicach zatrzymany został 22-letni obywatel Polski. Powodem było poszukiwanie mężczyzny przez wrocławski sąd. Zatrzymany nie uiścił grzywny za prowadzenie pojazdu bez uprawnień i sąd orzekł odbycie zastępczej kary aresztu. Ponieważ sąd pozostawił jednocześnie możliwość zapłaty grzywny, tym razem mężczyzna skwapliwie z tej możliwości skorzystał i mógł swobodnie wrócić do domu.

(Nadodrzański OSG/ii)

Reklama