Podpalił samochód członka rodziny, żeby odzyskać dług. Wpadł w ręce policji

Pożar
fot. freeimages.com (Fastfood) Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bogatyni zatrzymali 63-letniego mieszkańca województwa lubuskiego, który podpalił samochód jednego z członków swojej rodziny, żeby odzyskać... 800 zł.
istotne.pl 0 policja, pieniądze, podpalenie, wandalizm, bogatynia, miasto zgorzelec

Reklama

Do zdarzenia doszło w nocy 6 września br. Policjanci otrzymali zgłoszenie o palącym się samochodzie w jednej z miejscowości gminy Bogatynia. Niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie okazało się, że pali się nie tylko samochód osobowy, ale i wiata, pod którą stało auto. Nadpalony został też fragment dachu budynku mieszkalnego.

Podjęli decyzję o natychmiastowej ewakuacji mieszkańców domu, ponieważ w pobliżu palącego się auta znajdowały się butle z gazem. Policjanci wyprowadzili z domu dwie dorosłe osoby oraz dziecko.

Z informacji, jakie uzyskali na miejscu zdarzenia, wynikało, że podpalenia mógł dokonać kuzyn pokrzywdzonej rodziny, który był przez nią widziany i który porusza się po okolicy autem terenowym.

Funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania i zatrzymali 63-letniego mieszkańca woj. lubuskiego na jednej ze stacji paliw. Mężczyzna jeździł na podwójnym gazie. W chwili zatrzymania był pijany, badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Co więcej, wyszło na jaw, że 63-latek był już skazany za jazdę pod wpływem alkoholu i miał zakaz prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna przyznał się do podpalenia auta członka rodziny. Twierdził, że w ten sposób chciał zmusić krewnych, by oddali mu 800 zł długu.

KPP Zgorzelec/ii

Reklama