28 grudnia policjanci z lubińskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującą samochodem osobowym marki Opel. Jak się okazało, 34-letnia mieszkanka gminy Lubin miała zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a także poszukiwana była listem gończym. Mało tego – na koncie ma kradzieże. W jednym z salonów sieci komórkowej ukradła warty 600 zł telefon. Potem łupem podejrzanej padły ciuchy o wartości blisko 700 zł.
Wyszło na jaw również, że w momencie kradzieży kobieta opiekowała się 3-letnim dzieckiem koleżanki. Dziecięcy wózeczek służył jej do wywożenia skradzionych przedmiotów.
34-latka trafiła do policyjnego aresztu. Grozi jej do 5 lat więzienia. Mundurowi odzyskali część skradzionego mienia.