Do zdarzenia doszło w poniedziałek 30 października, przed godziną 20:00, w powiecie wołowskim. Policjant z lubińskiej komendy, w czasie wolnym od służby, zwrócił uwagę na kierowcę auta, które jechało całą szerokością drogi. Kiedy kierujący zjechał na parking przy sklepie, mundurowy uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Funkcjonariusz wyczuł silną woń alkoholu zarówno od kierowcy, jak i od pasażerki samochodu. Gdy na miejsce dotarli policjanci z Wołowa, wyszło na jaw, że kierowca ma ponad 2, a pasażerka ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Jak się okazało, mężczyzna postanowił kierować, bo był mniej pijany niż jego towarzyszka. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.