O niebezpiecznej jeździe 37-letniego Ukraińca powiadomili mundurowych inni użytkownicy ruchu. Policjanci zatrzymali kierowcę 18-tonowej ciężarówki do kontroli. Jak się okazało, obywatel Ukrainy, który wracał z Niemiec, był kompletnie pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. (Wyszło na jaw, że podejrzany pił na postoju, a potem – jak gdyby nigdy nic – ruszył w dalszą drogę).
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz może trafić za kratki nawet na dwa lata.