Lubińscy kryminalni we współpracy z niemiecką policją zlikwidowali dziuplę z kradzionymi autami, która zlokalizowana była w gminie Rudna.
To właśnie tam trafiały luksusowe auta kradzione m.in. z Austrii, Czech i Niemiec. W dziupli pojazdy były demontowane, a ich części – sprzedawane.
Na terenie posesji mundurowi znaleźli motocykl oraz 3 auta (bmw, mercedesa i audi). Jak ustalili funkcjonariusze, te dwa ostatnie ukradzione zostały w listopadzie br.
Co więcej, kryminalni zabezpieczyli części, podzespoły, akcesoria i inne elementy samochodowe. Te pochodzą z niezidentyfikowanych jeszcze pojazdów.
Łączna wartość odzyskanego mienia szacowana jest – bagatela – na ponad milion złotych.
W ręce mundurowych wpadł właściciel posesji – 30-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego. Podejrzany był kompletnie zaskoczony wizytą policjantów.
Mężczyzna został przewieziony do Lubina, a potem doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.
Następnie decyzją sądu 30-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz grozić mu może do 10 lat odsiadki.
Sprawa jest rozwojowa.