Do zdarzenia doszło 2 lutego. Około godz. 17.00 oficer dyżurny lubińskiej policji otrzymał nietypowe zgłoszenie. Zaniepokojony mieszkaniec Lubina poinformował, że na jeden z parkingów w mieście podjechał samochód osobowy marki Mazda. Wysiadł z niego mężczyzna, który następnie podszedł do leżącego kamienia, podniósł go, wyciągnął spod niego jakiś przedmiot i schował to do kieszeni. Następnie zakrył wszystko liśćmi i odłożył kamień.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, podejrzewali, że będą mieli do czynienia z handlem środkami odurzającymi. Jak się jednak okazało, na miejscu pod kamieniem znaleźli tylko pudełko z małymi zabawkami.
Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji zorientowali się wówczas, że mają do czynienia z grą geocaching. Jest to zabawa w poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS.
– Policja lubińska dziękuje za czujność mieszkańców naszego miasta, choć tym razem, na szczęście, okazała się to tylko niewinna zabawa – podsumowują mundurowi.
KPP Lubin/ii