Trzej mężczyźni wpadli na pomysł oszustwa. Postanowili hurtowo sprzedawać rolnikom tanie paliwo w cenie 3 zł za litr. Problem w tym, że w 400-litrowych beczkach była jedynie woda.
Feralnego dnia oszuści trafili do gospodarza z podlegnickiej miejscowości, który skojarzył, że kanciarze rok temu oszukali jego bratową. Mężczyzna długo się nie zastanawiał: zwabił mężczyzn na swoje podwórze i zamknął ich ze swoim psem, a następnie wezwał policję.
Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn (w wieku od 23 do 61 lat) oraz zabezpieczyli samochód wraz z trefnym paliwem. Oszustom grozi nawet do 8 lat więzienia.