Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego legnickiej komendy pełnili służbę w Chojnowie. Tam właśnie zauważyli, że kierowca przejeżdżającego Audi A4 nie ma zapiętych pasów. Postanowili zatrzymać pojazd do rutynowej kontroli. 18-letni kierujący nie dość, że się nie zatrzymał, to jeszcze zaczął uciekać.
W trakcie policyjnego pościgu Audi kilkukrotnie zajeżdżało policjantom drogę, nie pozwalając się wyprzedzić. Gonitwa zakończyła się w Jerzmanowicach, na płocie jednej z posesji, w który wjechał nastolatek. Pojazdem podróżowały cztery osoby.
Jak się okazało, chojnowianin był w stanie po użyciu alkoholu i pod wpływem narkotyków. Co więcej, wyszło na jaw, że nie ma prawa jazdy. 18-latek został zatrzymany. Teraz grozi mu nawet do 8 lat więzienia.