Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Legnickie Pole. Dzielnicowi legnickiej komendy otrzymali informację, że pojazdem marki Hyundai porusza się nietrzeźwy kierujący. Policjanci, patrolując gminę, zauważyli wspomniany samochód. Siedzące w nim osoby były im dobrze znane z wcześniejszych interwencji.
Funkcjonariusze postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej. Kierowca Hyundaia nie zatrzymał się, przeciwnie: gwałtownie przyspieszył. Dzielnicowi podjęli więc pościg.
Kierujący uciekał kilka kilometrów, stwarzając swoją brawurową jazdą zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego oraz pasażera. Przed miejscowością Strachowice stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
Wtedy i kierowca, i pasażer zaczęli uciekać pieszo. Po chwili zatrzymano obu uciekinierów. Obaj byli pijani. 29-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Został osadzony w policyjnym areszcie.
Pasażer, który agresywnie się zachowywał, trafił do izby wytrzeźwień. Odpowie on za znieważenie funkcjonariuszy.
Do drugiego pościgu doszło w Prochowicach po tym, gdy do kontroli drogowej nie zatrzymał się kierowca motoroweru. Po kilku przejechanych kilometrach motorowerzysta wjechał w wąską uliczkę, co uniemożliwiło policjantom kontynuowanie pościgu radiowozem.
Funkcjonariusze objechali ją i pieszo udali się w kierunku wyjazdu z tej drogi. Mężczyzna wyjechał wprost na nich. Chwilę później został skutecznie obezwładniony i zatrzymany.
Kierującego z uwagi na irracjonalne zachowanie poddano badaniu narkotesterem. Okazało się, że 39-latek jest pod wpływem narkotyków. Ponadto nie miał przy sobie wymaganych dokumentów.
Teraz 29- i 39-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia. Pasażer Hyundaia zaś może trafić za kratki na 12 miesięcy.